Witam!!
Dzisiaj rano zdechł mi ptasznik. Była to młoda (chyba) samica a.metallici(L8). Liniała 10.10.2010. Zaraz po wylince
zauważyłem, że końcówki nóg są takie trochę "pomarszczone". Wczoraj jeszcze widziałem jak chodziła,
ale tak jakoś dziwnie. Nie prostowały jej się do końca szczękoczułki oraz dwie pary przednich odnóży krocznych.
Wilgotność była na optymalnym poziomie a temperatura: około 20 stopni.
Czym mogła być spowodowana taka szybka śmierć?
Pozdrawiam!!
Dzisiaj rano zdechł mi ptasznik. Była to młoda (chyba) samica a.metallici(L8). Liniała 10.10.2010. Zaraz po wylince
zauważyłem, że końcówki nóg są takie trochę "pomarszczone". Wczoraj jeszcze widziałem jak chodziła,
ale tak jakoś dziwnie. Nie prostowały jej się do końca szczękoczułki oraz dwie pary przednich odnóży krocznych.
Wilgotność była na optymalnym poziomie a temperatura: około 20 stopni.
Czym mogła być spowodowana taka szybka śmierć?
Pozdrawiam!!


Ten temat jest zablokowany