Wczoraj urządziłam dla żółwiczki pogrzeb z myślą że nie chcę trzymać martwego zwierza przez noc i z pewnością że w sklepie nic nie wskóram.
Dzisiaj po namysłach pojechałam do tego sklepu i opowiedziałam co i jak. Najpierw mi sprzedawczyni wciskała że żółw na pewno śpi, bo jak jest w stresie to może się nie ruszać nawet po dotykaniu. Nie wiem czy miała rację czy nie, jak ktoś wie czy to możliwe to niech napisze. Ale ja go przez cały dzień próbowałam poruszyć i nie wierzę...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany