Chcialbym zaniedlugo zmienic podloze na drewienka bukowe.. ale czy nie zdarzylo sie nikomu, ze gekon podczas polowania, powiedzmy na macznika, badz swierszcza, wraz z pokarmem przygarnal do pyszczka drewienko i go polknal?
Co robic w takiej sytuacji? Domyslam sie, ze weterynarz to podstawa dzialania w takiej sytuacji...
A moze gekon nie bedzie taki glupi (w co watpie, bo z obserwacji wnioskuje, ze te gady intelektem nie grzesza) i to wypluje?
Prosze o powazne podejscie do tematu, gdyz jestem tą informacją ogromnie zainteresowany. Nie chcialbym, aby...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)