[img]http://images40.fotosik.pl/196/7e78feb7f2a3f183med.jpg[/img]
Samiec kilka minut wabił samicę, aby wyszła z gniazda, sam akt trwał około minuty. Po nim samica delikatnie wyłożyła się na plecach i leżała tak dłuższy czas (może kolejne 5 minut), aby sprawdzić czy nic jej nie jest dmuchnąłem lekko szczęśliwie wstała i schowała się do gniazda.
pierwszy raz miałem do czynienia z takim zachowaniem czy ktoś już zaobserwował to zjawisko u swoich podopiecznych ??