Niestety stało się to co mi się śniło... straciłem świerzo wyklutego z jejczka gekona ;(
W związku z tym chciałem się was zarazem zapytać jak pochować małego gdyż powiem szczerze jest mi bardzo przykro z tego powodu ale no nie mam serca go spuścić z wodą w sedesie...
Mam nadzieje ze jezeli zostanie on pochowany w trumieneczce z pudełka od zapałek to nic się już gorszego nie stanie:(((
W związku z tym chciałem się was zarazem zapytać jak pochować małego gdyż powiem szczerze jest mi bardzo przykro z tego powodu ale no nie mam serca go spuścić z wodą w sedesie...
Mam nadzieje ze jezeli zostanie on pochowany w trumieneczce z pudełka od zapałek to nic się już gorszego nie stanie:(((