Albo inne "chwasty" podobno duże i "zdrowe" wole jeść świnkę niż sklonowane i opryskiwane rośliny.
"Kto chce, może kupić i zjeść szynkę obrabianą ręcznie, (brudne ręce za specjalną dopłatą), wędzoną oddzielnie w dymie zimnym z ekologicznych olch i jałowców. Można przechowywać miesiącami. Z 1 kg mięsa wyjdzie pół kg szynki. Tylko nie spodziewajmy się, że będzie kosztować 15 zł/kg. 15 zł w cenie będzie stanowił wkład pastuszka (bo będzie miał dyplomy Uniwersytetu Rolniczego i Akademii Muzycznej (musi grać na fujarce). "
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)