Moze opisze bo komus sie przyda....Moja agama miala normalny kolor wszystko ok w terrarium ale byla kompletnie bezsil...w koncu w ogole nie reagowala na dotyk wiec popedzilam do weterzynarza...zaplacilam 70 euro ale to nie o kase chodzi. Po prostu wydaje mi sie ze osoba bioraca taka kase powinna byc kompetentna - wlasciwie bylam pewna ze jest. Powiedziala ze po prostu brakuje mu witamin. Na nastepny dzien agama zdechla...dopiero jak zdychala moj brat znalazl powod - miala zaparcia.
:(
:(