Niejako "przy okazji" zostałam średnio szczęśliwą właścicielką jeszcze jednego zboża, a w bonusie również samicy (prawdopodobnie) A. geniculata (na oko kolo l 10, mała to ona nie jest) razem z terra już wyposażonym. Terra dostałam po stanowczym stwierdzeniu, że ja tego ręką nie dotknę - a i poprzedni właściciel nie pchał się do wkładania rąk. Siedzi sobie teraz pomiędzy innymi terrariami, zeszłam do sąsiadek pogadać o pająkach (mają je od lat, zatem - spore doświadczenie) i ruszam dalej czytać forum.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!