Wszystkich
, właśnie wróciłem z tygodniowej konferencji, podchodze do terra i niewierze własnym oczom legwan ( samiec 110 cm) chodzi na dymany, najeżony, szykuje ogon do udezenia !!!
chdzi jakby byl pod wplywem narkotyków, caly sztywny, nie je !!! Kolor ma normalny , nie da sie dotknac od razy sie najeża i wigina !, i i co jakis czas kiwa głowa.
Natomiast z drugim legiem-samica wszystko ok !!! wiec zatrucie chyba nie wchodzi w gre ???
Jesli chodzi o warunki to sa prawidłowe terra,żywienie, temp, wilgoc, wit, wapń
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)