Myślę, że problem jest prosty. Świńkarze kochają świnki. Trudno się dziwić, że jak jeden, czy drugi zobaczy jedno zdjęcie świnki zabijanej przez węża lub film z takiej sytuacji, to emocje biorą górę. No cóż, wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Emocje jednak mają to do siebie, że osłabiają racjonalne myślenie, stąd wniosek, że jeśli jeden koleś zabił świnkę w sadystyczny sposób, to na pewno wszyscy tak robią.
Gdzieś na forum pojawił się artykuł o zabiciu p. tygrysiego bodajże oraz powieszeniu go na ścianie dla ozdoby. Reakcja forumowiczów była gwałtowna. Jaki z tego wniosek? Sami sobie odpowiedzcie.
Gdzieś na forum pojawił się artykuł o zabiciu p. tygrysiego bodajże oraz powieszeniu go na ścianie dla ozdoby. Reakcja forumowiczów była gwałtowna. Jaki z tego wniosek? Sami sobie odpowiedzcie.