Dzisiaj z trochę nietypową sprawą...
otóż ostatnio pewna bardzo wygadana i inteligenta osoba wdała się ze mną w dyskusję na temat terrarystki.
W jej ocenie jest to owszem, [i]ciekawe hobby, rozumie nasze argumenty, ale druga strona medalu wedle niej jest taka, iż terraryści męczą( wykorzystują, eksperymentują, bawią się w Boga np po przez łączenie różnych gatunów w jednym terrarium, zwierzęta, trzymają je dla swojego widzimisie i przyjemności, traktując jako zabaweczki itd. Zmorą są nie tylko Ci początkujący, którzy (nie zawsze świadomie, ale czesto z niewiedzy, braku doświadczenia, czasu) uszkadzają swoje zwierzęta, nie...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)