Pierwsze pytanie.
Jeden z ossesków był taki strasznie osowiały, niechciał przyjmować pokarmu (podgrzane mleko lane powoli do pyszczka, inne bardzo chętnie je piły a ten wypluwał) oraz miał biegunkę. Postanowiłem go ubić i zamrozić, no i teraz pytanie- czy wężowi nie stanie się nic od tego osseska jeżeli mu go podam?
Czy może nie ryzykować i go nie podawać ?
Pytanie drugie.
Wężyka mam od soboty, i już w tamten dzień ochoczo zjadł mysiego osseska z futerkiem (miał jeszcze zamknięte oczy) i teraz postanowiłem spróbować i podać mu jeszcze jednego osseska tylko że różowego, oczywiście ochoczo...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Jeden z ossesków był taki strasznie osowiały, niechciał przyjmować pokarmu (podgrzane mleko lane powoli do pyszczka, inne bardzo chętnie je piły a ten wypluwał) oraz miał biegunkę. Postanowiłem go ubić i zamrozić, no i teraz pytanie- czy wężowi nie stanie się nic od tego osseska jeżeli mu go podam?
Czy może nie ryzykować i go nie podawać ?
Pytanie drugie.
Wężyka mam od soboty, i już w tamten dzień ochoczo zjadł mysiego osseska z futerkiem (miał jeszcze zamknięte oczy) i teraz postanowiłem spróbować i podać mu jeszcze jednego osseska tylko że różowego, oczywiście ochoczo...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany
