Witam.
Od pewnego czasu moja samica gekona nie je-idzie za tym oczywiscie to ze nie pobiera witamin i wapna,co dla nie j jest najważniejsze!!
Wyglada na to ze ma początki krzywicy o mnie nie pokoi. Dzisiaj probowalem na sile podawac gekowi witaminy w proszku -wziołem w rece ,delikatnie scisłem za żuchwe i otworzyłem mordke- tak wsypałem witaminy [nie wspomne,ze gek przy tym okropnie sie wiercił i wyrywał]. czy takie podawania witamin na siłe mu nie zaszkodzi??
pozdrawiam
Od pewnego czasu moja samica gekona nie je-idzie za tym oczywiscie to ze nie pobiera witamin i wapna,co dla nie j jest najważniejsze!!
Wyglada na to ze ma początki krzywicy o mnie nie pokoi. Dzisiaj probowalem na sile podawac gekowi witaminy w proszku -wziołem w rece ,delikatnie scisłem za żuchwe i otworzyłem mordke- tak wsypałem witaminy [nie wspomne,ze gek przy tym okropnie sie wiercił i wyrywał]. czy takie podawania witamin na siłe mu nie zaszkodzi??
pozdrawiam


Ten temat jest zablokowany
