Lubelskie Egzotarium przy Schronisku dla bezdomnych zwierząt
Lubelskie Egzotarium przy Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt prezentuje egzotyczne gatunki zwierząt i prowadzi działania edukacyjne. Organizuje pokazy, warsztaty i programy ochrony zwierząt, łącząc opiekę nad egzotyką z propagowaniem odpowiedzialnej hodowli i świadomości ekologicznej....
Statystyki
| Kategoria | Schronisko |
| Kontakt | Bartłomiej Gorzkowski tel. 608 175 063 |
| Strona WWW | http://www.schronisko-zwierzaki.lublin.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=24&Itemid=27 |
| Adres e-mail | egzotarium@schronisko-zwierzaki.lublin.pl |
| Adres organizacji |
Centrum edukacyjne, azyl i ośrodek rehabilitacji gadów, płazów i pajęczaków ul. Metalurgiczna 5 Lublin |
| Informacje o organizacji |
Egzotarium w naszym schronisku jest pierwszą i jak dotąd jedyną tego typu placówką w kraju. Łączy w sobie funkcje schroniska dla zwierząt egzotycznych, centrum rehabilitacji gadów i płazów, oraz ośrodka edukacyjnego. Zajmuje się nimi wspaniała grupa miłośników zwierząt na czele z Bartkiem Gorzkowskim. Tylko w okresie trzech miesięcy trafiło tu blisko 50 zwierząt - żółwi, jaszczurek, węży, pająków, skorpionów, żab itp. Obecnie liczba naszych podopiecznych przekracza setkę. W dużej części są to zwierzęta bardzo zaniedbane, a niekiedy wręcz w krytycznym stanie, i tylko dzięki ogromnemu zaangażowaniu lekarzy, wolontariuszy i opiekunów udaje się doprowadzić je do normalnego stanu. Są to zwierzęta porzucone, uciekinierzy z prywatnych hodowli oraz takie, których wymagania przerosły możliwości poprzednich opiekunów. Terrarystyka ma w naszym kraju korzenie równie stare jak akwarystyka i ludzie zajmujący się tym pięknym hobby to w ogromnej większości osoby odpowiedzialne, cechujące się olbrzymią wiedzą i pasją. Niestety niskie ceny i duża dostępność zwierząt powodują, że coraz częściej trafiają one w ręce przypadkowych osób. Bywają kupowane pod wpływem impulsu przez ludzi nieposiadających żadnego przygotowania merytorycznego. Takie zwierzęta trafiają tu najczęściej. |




0 Komentarze