adamkraka

O takie ????

A jesteś pewien że są zdrowe, robiłeś badania pod kątem parazytow, wirosow i bakteri?, nie będą się stresować, wykazywać dominacja nad drugim osobnikiem, czy ewentualnie się nie zjedzą...

Taniej i bezpieczniej jest trzymać osobno.

Czołem, razem z @barik stworzyliśmy kanał na yt na którym nagrywamy merytoryczne podcasty o hodowli węży (głównie połozy i ich hybrydy), hybrydach, giełdach oraz wielu innych sprawach które najczęściej interesują początkujących i bardziej zaawansowanych terrarystów i hodowców

 

Zachęcam do słuchania, subskrybowania i innych tam pierdół związanych z youtubem

 

https://www.youtube.com/channel/UCLv50_Yqg6iGPIU1qEi5GMg

Piedy
 

Na moje to nie jest ani ghost ani ua anery. Oko jest charcoalowe, to co ja widzę to hypo charcoal i diffused. Ogólnie zdjęcia są bardzo kiepskie i można widzieć wszystko jak bardzo się chce coś zobaczyć. Na przyszłość, pytać hodowcy o odmianę.

Do hodowli ahetuli będzie Ci niezbędna hodowla gekonów, zacznij może od tego

Kolega ma tygrysiego i boa odrobacza je coś wstrzykując raz na rok ale jego tygrysi je nawet świeżo ubite gołębie z dworu

Twój kolega jest idiotą

 

Myślałam że tak jak psa się odrobacza raz na jakis czas a jednak w przypadku mojego pytona nie trzeba ?

Ani gadów ani psów nie powinno się odrobaczać co jakiś czas, tylko jesli jest taka potrzeba.

Badanie kału -> brak obecnosci pasożytów - > nie odrobaczasz

Badanie kału -> są jaja lub pasożyty -> odrobaczamy

Wężynie trzyma się razem.

Jesli chceszpodejśćdo tego poważnieto zimowanie jest konieczne, nie każda samica da samcowi bez zimowania i tak samo nie kazdy samiec ma ochotę na flirt bez hibernacji. To że czasem się udaje w zasadzie nie znaczy nic.

Po wybudzeniu, czekasz na wylinki jesli oboje wylinieją to zwykle wystarczy wpuścićsamca na pare godzin, jesli jest lock to zazwyczqj jeden wystacza jesli nie ma, wpuscic samca ponownie za dwa dni, i powtarzać co kilka dni aż do akutku

Chyba juz znalazłem. Samiec python regiusa będzie idealnym. Dzięki za pomoc!

Co kto lubi... byle by Cie regius nie zraził do hobby

błagam skończcie.

Wsadzanie malucha do dużego terrarium to błąd, przy co mniej odpornych na stres sztukach to gwarantowany blok na jedzenie, żadne rośliny ani żywe ani sztuczne tu nie pomogą. Wąż ma mieć odpowiednie warunki - odpowiednie kryjówki, ciasne tak jak to tylko możliwe, odpowiednią temperaturę, basen na wodę i święty spokój, jeśli był rozkarmiony to przy właściwych warunkach i obsłudze bardzo szybko powinien zacząć żreć. Niezależnie z czego są trociny muszą być odpylone, a w zależności z jakiego drzewa, powinny być poddane obróbce termicznej w celu pozbycia się terpentyn czy olejków eterycznych, dlatego stosuje się zazwyczaj lignocel, lub hipoalergiczne trociny dla koni.

Mysie oseski i noworodki to w 90% woda a nie wysokobiałkowy pokarm.

Mniejszy zbiornik przy niejadku to dobry ruch.

Proszę następnym razem o przemyślane porady bo tutaj sporo nietrafionych.

Pytanie było o hodowle, to że Witek lata temu hodował nie oznacza że zwierzęta które ma na sprzedaż są z jego hodowli, ale też nie oznacza że są kiepskiej jakości, ja zwyczajnie radze omijać wszelkiego rodzaju pośredników, zwlaszcza przy tak popularnych gatunkach. Śląsk ma kilka swietnych hodowlo regow, chociażby @Słoik czy @bolex

@dziunia123 nie masz po co iść na giełdę, nikogo z tej listy kto może potencjalnie mieć regiusy nie polecę.

 

@Pruski Ja od pewnego organizatora pewnej giełdy, usłyszałem że gdyby nie tacy ludzie to nas hodowców by nie było, nie było by giełd a terrarystyki nie miałby kto promować. TAK od organizatora, po zwróceniu mu uwagi że w zasadzie wpadłby TOZ z inspekcją weterynaryjną to by narobili takiego dymu, że żadnej więcej giełdy by nie zrobił. To co się działo na niektórych stołach to był dramat, ja wiem że dla ********ynów te zwierzęta to tylko towar, kupiony po taniości w czechach i wciskany jako pryma sort, ważne żeby nie padł u niego bo nie zarobi.

Co to za niby hodowca był?

Ogólnie nikt Ci węża nie powinien sprzedać, musiałbyś się kontaktować za pośrednictwem rodziców.

Moje heterodony gryzą, ich dzieci przynajmniej częściowo są też gryząco sycząco strzelające i moim zdaniem nie jest to dobry wybór dla kogoś w twoim wieku.

Tak się kończy totalny brak wiedzy i przygotowania.

Mówiłem o samego początku jaja wywal, nic z tego nie będzie. Masz rok czasu na zrobienie lekcji domowych, znalezienie rozumu i podejścia do sprawy poważnie.

STANOWCZNE NIE dla rozmnażania byle czego z olx'a, nie każde zwierze musi być mnożone.