Witam, jakieś dwa tygodnie temu kupiłam dwa straszyki liściaste w sklepie zoologicznym. Powiedzieli mi, że najchętniej będą jadły liście dębu oraz jeżynę, natomiast pan nie wspomniał, że młode liście dębu mogą mieć trujące składniki, dowiedziałam się o tym dopiero podczas drugiej wizyty (gdy przyjechałam do domu poczytałam jeszcze o nich, jak zapewnić im najlepsze warunki oraz upewniałam się czy na pewno nic im nie zaszkodzi, ale nigdzie nie znalazłam informacji o dębie). Jakiś tydzień później jeden z nich zaczął podwijać odwłok, miał problemy z chodzeniem oraz nie trzymał się liści (pisząc, że miał problemy z chodzeniem mam na myśli, że dawał do góry nogi i siadał na zagiętym odwłoku tak jakby nie mógł przyjąć innej pozycji, chwilę później zrzucił również dwie środkowe nogi). Dostałam informacje w zoologicznym od innego pana o owym dębie i pomyślałam, że się po prostu zatruł, kilka dni później umarł, drugiemu nic się nie działo (również jadł dąb, nawet wydaję mi się, że więcej niż pierwszy). Kilka dni temu pojechałam po dwa kolejne, zmieniłam wszystko w terrarium i wyciągnęłam dąb, a na jego miejsce poszły liście malin, bo jeżyn nie mam. Dziś zauważyłam, że straszyk, który wtedy przeżył ma takie same objawy. Zawinął odwłok, zrzucił jedną nogę oraz podnosi nogi do przodu. Nie wiem co się może mu dziać, możliwe jest że to zatrucie pokarmowe tylko że zadziałało dość późno? Podejrzewałam też wadę genetyczną, ale nie jestem pewna. Mogę również wspomnieć, że w terrarium znajdują się tylko liście malin, włókna kokosowe oraz kilka pustych gałązek czereśni, żeby miały się po czym wspinać. Terrarium jest spryskiwane 2-3 razy dziennie. Z dwoma innymi strszykami jest wszystko w porządku.
- Overview
- Profile Feed
- Likes
- Friends
- Topics
- Posts
- Blog
- Best Answers
- Gallery
- Videos
- Classifieds
- System komentarzy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- Hodowla
olliwia555
Member Since 09 May 2021Currently Not online
Last Active Sep 21 2021 22:12