Witam, posiadam 2 Heterodony zachodnie.
Samiec ma ok. 50cm (66% anaconda)
Samica ma ok. 25cm-30cm (red-albino)
Odkąd kupiłem samca (ponad rok temu) nie miałem problemu z kamieniem go.
Jednak od długiego czasu odmawia pokarmu, wręcz denerwuje się na jego widok.
Zazwyczaj przestawał jeść ze względu na wylinkę ale w tym przypadku nie zapowiada się żeby zrzucał skórę.
Ewidentnie widać że jest lekko wychudzony w porównaniu kiedy jadał duże porcje pokarmu mniej więcej co 7-10 dni.
Samica nie ma problemu z przyjmowaniem pokarmu, chętnie spożywa oseski a gdy już się naje, idzie się wylegiwać na macie grzewczej.
Samiec znów nie potrafi usiedzieć przez chwile w miejscu. Przekopuje się się przez całe terrarium i wspina się po ścianach.
Wygląda jakby szukał pożywienia ale gdy chce go nakarmić odmawia.
Da się go jakoś rozkarmić ? ((np. nanieść zapach tuńczyka lub surowego kurczaka na porkarm) takie informacje są w internecie)
Wiem że heterodony mają wielki pociąg do pokarmu więc martwię się moim wężem.
Za wszelkie porady odnośnie rozmarmienia go spowrotem dziękuję
PS: Ostatnio zaobserwowałem że wąż gdy jest obok samicy wydziela substancje podobną do kleju.
Możliwe że to sperma? Czy jest to normalne i czy mam się obawiać ?
Czy może to efekt dojrzałości płciowej ?