Witam was ponownie. Kilka dni temu pisałam o moim kamyku z problemem oka. Teraz chciałam się zapytać czym jest spowodowane że schodzi na dół. Jest to półroczna samica niedopuszczana do samca. Terrarium mam całe z siatki w środku sztuczne rośliny i gałęzie do chodzenie. Woda kąpie po liściach dodatkowo spryskuje często terrarium by poprawić wilgotność. Je w sumie może nie codziennie ale co drugi. Dostawała świerszcze teraz akurat ma karaczany. Byłam 1 października u weta wszystko jest ok. Pasożytów brak waga ok. Ale że miał problem z okiem dostał leki przeciwbólowe i przeciwzapalne oraz antybiotyk do podania co drugi dzień. Pierwszy dzień widzę jak chodzi mi po dole ale też po terrarium po siatkach nie po gałęziach. Moje podłoże to ręcznik papierowy dodatkowo na podłożu ma butelkę i miskę z gąbkami z wodą by poprawić wilgotność zalecenia weta. Kamyk jest dużo ciemniejszy niż np wczoraj. Dodam że codziennie muszę go wziąć w rękę aby podać lek. Niestety mam problem z dodaniem zdjęcia.
Opis problemu: dostałam kameleona po włożeniu go do terrarium zauważyłam że zamyka prawe oko obecnie po 3 dniach w sumie bez zmian a nawet częściej zamknięte, jest mało ruchliwa praktycznie ciągle śpi. Pierwszego dnia dałam jej spokój żeby się zaklimatyzowala drugiego zjadła 4 świerszcze trzeciego dnia tylko dwa a dziś 4 dnia musiałam praktycznie włożyć do pyszczka bo nic nie je a tak to chociaż 2zjadla. Chodzi jak leniwiec i rzadko. Weterynarz dopiero za tydz a ja się martwię. Pisałam do hodowcy wysłałam filmik jak to wygląda i stwierdził że się uderzyła podczas transportu że przejdzie ale od niedzieli do środy wieczór nie jest nic lepiej. Nie mogę ocenić jaka była wcześniej bo mam ją 4dni.