Problem z parą diabełków
16 replies to this topic
#1
Posted 21 February 2009 - 23:49
Problem polega na tym że samiczka umiera a samiec żyje, i nic nie było by w tym dziwnego gdyby nie to że są uczepieni do......................for more text you need to be logged in. Please login to read the post, or register
Similar Topics: Problem z parą diabełków x
warunki hodowli
Początkujący hodowcy węży
Problem z temperaturą pyton królewskiStarted by mrlazypl, 17 May 2024 |
|
||||
zdrowie
Początkujący terraryści i początkujący pozostałe grupy zwierząt
Problem z modliszkaStarted by Sandra12, 10 May 2024 |
|
||||
warunki hodowli
Początkujący terraryści i początkujący pozostałe grupy zwierząt
Problem z ziemiórkami w terrariumStarted by maciusiomek, 22 Apr 2024 |
|
||||
warunki hodowli
Początkujący terraryści i początkujący pozostałe grupy zwierząt
Problem z hodowlą mącznika młynarkaStarted by Zolw180522, 14 Apr 2024 |
|
||||
żywienie
Dusiciele
Pytanie - problem z jedzeniemStarted by Brajan180000, 16 Jul 2023 |
|
#2
Posted 22 February 2009 - 02:12
Może zwyczajnie odetnij od samca większość ciała samicy. Te organy wydzielnicze są chyba w przedpleczu, a ostatnich kilku segmentów odwłoka nie powinien ciągnąć chyba specjalnie......................for more text you need to be logged in. Please login to read the post, or register
#3
Posted 22 February 2009 - 10:03
Tak, bardzo humanitarne - rozcinanie jeszcze żyjącego owada.
Lepszym rozwiązaniem jest zostawienie sprawy naturze. Samiczka niedługo padnie, samczyk za pewien czas zgłodnieje, zejdzie......................for more text you need to be logged in. Please login to read the post, or register
Lepszym rozwiązaniem jest zostawienie sprawy naturze. Samiczka niedługo padnie, samczyk za pewien czas zgłodnieje, zejdzie......................for more text you need to be logged in. Please login to read the post, or register
#4
Posted 22 February 2009 - 10:49
A jak zapobiedz śmierci samiczki ? Też miałem taki problem, tyle, że byłem na obozie. Przecież chyba zależy nam na uzyskaniu jajeczek ?
#5
Posted 22 February 2009 - 12:10
śmierci nie zapobiegniesz taka jest kolej losu a samiec w końcu sam zejdzie bez przesady aż tak bardzo nie śmierdzą:)
#6
Posted 22 February 2009 - 12:50
Tak po dwóch tygodniach od wylinki już umiera ? To wtedy by były najmniej dostępne straszyki na świecie chyba.
#8
Posted 22 February 2009 - 12:58
No jak taka śmierć to tak ;p
#9
Posted 22 February 2009 - 13:36
Można ją spokojnie odciąć, najepiej żyletką, gdzieś nieco za połową odwłoka. z końcóki delikatnie można spróbować wyjąć aparat kopulacyjny samca "rozgrzebując" pozostałe segmenty odwłoka samicy.......................for more text you need to be logged in. Please login to read the post, or register
1 user(s) are browsing this forum
0 members, 1 guests, 0 anonymous users