Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Najlepsza odpowiedź z Jaguś

13

#1703707 Niechciany pupil

Napisany przez Jaguś na 25 sierpnia 2015 - 21:02

Ja też zostałam nagle właścicielką żółtolicego strasznie zaniedbanego. I też nie miałam pojęcia o żółwiach. Ludzie z forum bardzo mi pomogli - teraz razem z moim Nemo już nauczyliśmy się wiele i nasza historia zakończyła się najlepiej jak mogła. Poniżej wklejam Ci fragment moich rad dla innego użytkownika oraz wątek z ratowania mojego żółwia - dowiesz się z niego bardzo wiele pożytecznych rzeczy. Ja w wątku dostałam "pigułkę" wiedzy i serca od innych użytkowników i jestem im za to do dziś wdzięczna. Sama mogłabym nie dać rady. Życzę miłej lektury : )
 
"To ja zabiorę głos. Mam doświadczenie w ratowaniu żółwia dorosłego z odzysku - skrajnie wychudzonego, z zawansowaną krzywicą, skarlałego i ze źle funkcjonującymi narządami wewn. Żółw żyje i teraz ma się świetnie, więc skorzystaj z mojego doświadczenia i "testów" na miom żółwiu. Ratowałam go we współpracy z jednym z najlepszych gadzich wetów w Polsce, więc to nie moje wymysły.
 
1. 10 cm wody to za mało - musi mieć na tyle głęboką, że jeśli się przewróci do góry nogami musi mieć możliwość odwrócenia się w wodzie. W przeciwnym razie opadnie z sił i nie będzie mógł dłużej utrzymać głowy nad wodą = utopi się.
 
2. musi mieć wyspę - koniecznie musi mieć możliwość wysuszenia skorupki ( nie będzie miał grzybicy i innych). Wyspa ma być wielkości ok. 1/3 powierzchni zbiornika. Wyspa nie może być szorstka, bo obetrze sobie łapki i spód skorupy. Wyspa nie może być zbyt stroma - musi swobodnie na nią wchodzić.
 
3. Kup zwykłą żarówkę lustrzankę tzw. grzybek za ok. 6 zł - ja mam o mocy 45 W - te ze sklepów zoo są identyczne, a kosztują ok. 50 zł. To jest jeden rodzaj żarówki - grzewcza. Potrzebujesz jeszcze drugi rodzaj -UVB. NIE KUPUJ MU 10,0 ! Musi być 5,0 - zbyt mocna może uszkodzić mu oczy i skórę. UVB 10,0 jest dla typowo pustynnych gadów - Twój żółw takim zwierzęciem nie jest. Odległośc żarówki UVB od żółwia to ok. 30 - 40 cm ( czytaj zalecenia producenta na opakowaniu). Pamiętaj, że musisz ją wymienić na nową po ok. 6 m-cach - w przeciwnym razie będzie tylko świeciła nie dając żadnych promieni.
 
4. Dieta do zmiany - wyrzuć suszki. W sklepie zoo kup mrożoną stynkę, mrożoną ochotkę, mrożone malutkie krewetki - starczy Ci na ok. 3 tyg i za wszystko zapłacisz ok. 12 zł ( trzymasz w zamrażalniku i rozmrażasz tylko tyle ile Ci potrzeba). W drodze do domu lub na spacerze zbierz mu lądowe ślimaki - 2 szt na jeden posiłek wystarczą. Opłucz je z piasku przed podaniem i skrusz im skorupki - podawaj ze skorupkami bo to cenne źródło wapnia dla Twojego biedaka. Nie dawaj mu winniczków - są pod ochroną i się nie nadają ( produkują zbyt dużo śluzu). Podawaj dżdźownice, choć mój ich nie ruszył. Dieta powinna wyglądać tak: mięsko : rośliny jak 1 : 1, więc poszukaj w olx lub gumtree ogłoszeń akwarystów, którzy oddają lub sprzedają za grosze rośliny z czyszczenia akwariów lub przycinki. Rośliny mogą być połąmane lub bez korzeni, ale świeże - żółw od razu je zje lub zniszczy i zje. W sklepach zoo zapłacisz na pradę dużo, a z takich ogłoszeń grosze. Żółw będzie wreszcie miał wit i inne potrzebne mu substancje.
 
5. konieczne w akwa jest konar lub korzeń do czochrania - musi się o niego ocierać, żeby zgubić stare lub zalegające tarczki. Polecam zakup na w/w serwisach używanego. Kup i wsadź go do piekarnika na 20-30 min na 100 stC - wyparzy ewentualne świństwo i będzie bezpieczny dla Twojego pupila. 
 
6. kup mu wapń bez wit D3 i witaminy ( oddzielnie pakowane)
 
7 karm co 2-3 dni NIE codzieńnie - mówię o prawidłowym pokarmie, o którym Ci napisałam wyżej, nie o tych trocinach, które mu dawałeś.
 
8. grzałka jest zbędna jeśli akwa stoi w domu 
 
9. na filtr uskładasz później - powyżej są absoltune podstawy
 
............. Co do akwa to możesz mu kupić dużą skrzynię plastikową i tam go przeprowadzić; a Ty będziesz na spokojnie szukał akwa w okazyjnej cenie. Jeśli żółw całe życie nie pływał to nie wrzucaj go od razu do wody - asekuruj go i sprawdź czy dobrze pływa i czy umie się wywarzyć ( nie pływa bokiem, nie idzie na dno, itp) i czy daje radę wejść na wyspę.
 
O walce o życie mojego adopciaka możesz poczytać tu : 
http://www.terrarium...-ocene/?hl=nemo
"



#1689884 Akwaterrarium-urządzanie od podstaw.

Napisany przez Jaguś na 15 czerwca 2015 - 11:24

A ja rozumiem twórcę tego tematu - też na początku byłam zdezorientowana natłokiem informacji. Powtórzę: przeczytaj raz jeszcze informację na forum - wszystko Ci się poukłada w głowie . Żółw musi mieć podstawy: spora wyspa, na którą bez problemu będzie mógł wejść ( polecam taką z kawałka pleksi wygiętego tak, że tworzy wypłycenie i wyspę suchą + na to sylikonem akwarystycznym sztuczna trawa, taka z rolki delikatna jak dywan ( bo są jeszcze takie sztywne, jak wycieraczki - te NIE); lampki - możesz dać takie biurkowe na klips: grzewcza i UVB 5,0 ( pamiętaj, że przy grzewczej oprawki takich lampek są przeważnie do żarówek max 40 W - jeśli taka żarówka da Ci odpowiednią temp to OK; jeśli będziesz potrzebował wyższą temp i żarówkę o większej mocy to musisz pokombinować z oprawką ceramiczną, bo ta plastikowa się spali), konar zatapialny do czochrania - bez problemu znajdziesz na popularnych serwisach typu Gumtree i in. za ułamek ceny sklepowej - wyparz go w piekarniku na 100 °C przez 30 min i wybijesz ewentualne świństwa - Twój żółw będzie bezpieczny. Poszukaj na w/w serwisach akwarystów, którzy za grosze lub czekoladę sprzedają rośliny z przycinek - żółw potrzebuje też roślin w  diecie ( mogą być połamane, bez korzeni, ale świeże)n - w sklepie zoo zapłacisz za nie duuużo, więc się nie opłaca. Ja sporo pomysłów "ściągnęłam" z akwa Cheplina79 - m.in. wyspę - super się sprawdza i jest łatwa do czyszczenia. I jeszcze jedno - polecam żółwia z adopcji - zmienisz świat tego zwierzaka. Zakładam, że na lepsze : ) Pozdrawiam i pytaj.



#1682624 Pęknięta skorupa żółwia żółtolicego!

Napisany przez Jaguś na 10 maja 2015 - 17:18

Jak wyżej. Na szczęście skorupa jest pęknięta na górze, więc niech jej nie moczy. Zwróć tylko uwagę, żeby w razie upadku na plecy żółw się nie utopił w tej ilości wody, którą zostawisz. Brzegi pęknięcia postaraj się skleić plastrem. Poszukaj w spisie weterynarzy, kogoś znającego się na gadach koło Ciebie. Trzymam kciuki, bo pęknięcie spore i zapewne bolesne.



#1660775 Problem z łapkami - żółw żółtolicy

Napisany przez Jaguś na 15 lutego 2015 - 23:14

Nie mogę otworzyć zdjęcia, ale mój adopciak miał podobne otarcia od chropowatego kamienia. Obtarte łapki i spód skorupy. Na chwilę możesz owinąć tę skałkę ręcznikiem, żeby miał miękko. Zrób jak najszybciej wyspę: kawałek pleksi + klejona na sylikon akwarystyczny sztuczna trawa z rolki ( taka z miękkim krótkim włosiem; do kupienia w sklepach w OBI, Leroy). Żółw musi mieć możliwość wysuszenia skorupy i wygrzania się, bo to gad. Kup lampkę biurkową na klips, żarówkę typu grzybek/ lustrzanka za 5 zł w elektrycznym i temp na wyspie powinna być ok. 35 °C. To na już. W sklepie zoo kup mrożoną stynkę i malutkie mrożone krewetki - za wszystko zapłacisz ok. 15 zł, a starczy na długo. Dieta do zmiany - jak wyżej - teraz zamęczysz żółwia jak nic nie zmienisz.








© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.