Noctua pronuba. Nie pamiętam czy wymaga obligatoryjnego przechłodzenia, ale jeśli tak, to zakłócisz jej normalny cykl rozwojowy i gąsienica może padnąć, a jeżeli nie, to motyl wylęgnie Ci się zbyt wcześnie jak na ten gatunek. Dlatego najlepiej ją wypuść - teraz jest w miarę ciepło, znajdzie sobie nową kryjówkę.