Napisany przez
Dholek
na 24 października 2018 - 20:41
w
Straszyki
Dziękuję, postaram się tak zrobić
I jeszcze jedno pytanie. Bo w sumie to minęło już pół roku i tak kontrolnie rozcięłam jedno jajo. W środku było samo żółtko (domyślam się, że jeszcze za wcześnie, żeby coś dostrzec gołym okiem), ale było ono w dobrym stanie, nie było mętne, tylko klarowne w kolorze miodowym, konsystencji kisielu i wypełniało całe jajo. Dodatkowo... nie wszędzie, ale w niektórych miejscach dostrzegłam białą błonę (taką jaką wyścielone jest kurze jajo). Czyli mam rozumieć, że wszystko jest w porządku?
Napisany przez
Dholek
na 24 października 2018 - 18:09
w
Straszyki
Witam, witam. Inkubuję sobie jajka straszyka olbrzymiego na podłożu z włókna kokosowego zmieszanego z torfem. Spryskuję je wodą raz dziennie, ale podłoże i tak wysycha po kilkunastu godzinach. I mam takie pytanie - czy jajka muszą mieć wilgotno cały czas, czy nic im nie będzie jak posiedzą te kilka godzin w suchym podłożu, zanim znów je spryskam?