- terrarium.pl
- → Zawartość damian19496
Zawartość damian19496
Znaleziono 89 napisanych przez damian19496 (Wyszukiwanie ograniczone z 04-maja 23)
Według typu zawartości
Zobacz tego użytkownika
#137048 Problem z pancerzem. Czy to coś poważnego?
Napisany przez damian19496 na 23 października 2011 - 20:08 w Żółwie wodno-lądowe
Pozdrawiam
#137069 Jasne tarczki na pancerzu
Napisany przez damian19496 na 23 października 2011 - 19:41 w Żółwie wodno-lądowe
#145098 Konik Polny dla P.imperator ?
Napisany przez damian19496 na 04 października 2011 - 17:18 w Skorpiony
#145313 E.flavicadius osowiały
Napisany przez damian19496 na 04 października 2011 - 05:59 w Skorpiony
#145314 E.flavicadius osowiały
Napisany przez damian19496 na 04 października 2011 - 05:57 w ŚMIETNIK
#147544 Agresywne rybki akwariowe
Napisany przez damian19496 na 28 września 2011 - 05:24 w Media
- Dobro ryb akwariowych może wydawać się nieistotne, ale jest ich tak wiele w niewoli, że staje się to poważną kwestią - twierdzi biolog Ronald Oldfield z amerykańskiego Case Western Reserve University, który jako pierwszy skupił się w swoim badaniu na tym, że warunki w domowym akwarium mogą wywoływać agresywne zachowania u trzymanych w nim ryb.
Oldfield porównał zachowanie pielęgnicy cytrynowej (Amphilophus citrinellus) w różnych środowiskach: w warunkach naturalnych w jeziorze w Nikaragui, w sztucznym strumieniu w zoo i w małych zbiornikach używanych zwykle przez akwarystów. Badał młode ryby, aby wykluczyć zachowania agresywne związane z okresem godowym. Początkowo wyeliminowano również pokarm i ewentualne miejsca do ukrycia się, które mogłyby być obiektem rywalizacji.
Równolegle Oldfield prowadził obserwacje związane z liczbą ryb w zbiorniku i tym, jak rozbudowane było ich otoczenie. Chodziło tutaj głównie o rozmaite przeszkody i kryjówki utworzone m.in. z kamieni, roślin, itp.
Okazało się, że zwiększenie rozmiarów akwarium i stworzenie ciekawszego otoczenia może znacznie zredukować akty przemocy. Badacz wyliczył, ile razy ryby gryzły, goniły, czy atakowały inne osobniki. W akwariach takie sytuacje często prowadzą do poważnych obrażeń, a nawet do śmierci.
Agresywne zachowania nie były związane z niewielkimi zmianami w rozmiarze grupy czy w środowisku. Jednak znacząca różnica pojawiała się w przypadku powiększenia zbiornika i rozbudowania otoczenia - ryby mniej czasu spędzały na przejawianiu agresji.
- Bardziej naturalne środowisko wywołuje bardziej naturalne zachowania, które dla obserwatorów są bardziej interesujące - ocenił badacz. W przypadku samych ryb, proste zmiany w ich otoczeniu mogą doprowadzić do znacznej poprawy jakości życia.
Stosunkowo proste mechanizmy rządzące rybim zachowaniem mogą być punktem wyjścia do badania bardziej skomplikowanych kwestii. "To badanie może pomóc w przyszłości lepiej zrozumieć zmiany zachowań ludzi, którzy trafiają do różnych środowisk społecznych" - uważa Oldfield. Jego zdaniem, przemoc w więzieniach może być związana z mniejszą przestrzenią życiową i zredukowanymi bodźcami.
W samych Stanach Zjednoczonych w akwariach żyje około 182,9 mln rybek akwariowych.
źródło : odkrywcy.pl (http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Agresywne-rybki-akwariowe,wid,13828586,wiadomosc.html)
#147545 Agresywne rybki akwariowe
Napisany przez damian19496 na 28 września 2011 - 05:21 w Media
- Dobro ryb akwariowych może wydawać się nieistotne, ale jest ich tak wiele w niewoli, że staje się to poważną kwestią - twierdzi biolog Ronald Oldfield z amerykańskiego Case Western Reserve University, który jako pierwszy skupił się w swoim badaniu na tym, że warunki w domowym akwarium mogą wywoływać agresywne zachowania u trzymanych w nim ryb.
Oldfield porównał zachowanie pielęgnicy cytrynowej (Amphilophus citrinellus) w różnych środowiskach: w warunkach naturalnych w jeziorze w Nikaragui, w sztucznym strumieniu w zoo i w małych zbiornikach używanych zwykle przez akwarystów. Badał młode ryby, aby wykluczyć zachowania agresywne związane z okresem godowym. Początkowo wyeliminowano również pokarm i ewentualne miejsca do ukrycia się, które mogłyby być obiektem rywalizacji.
Równolegle Oldfield prowadził obserwacje związane z liczbą ryb w zbiorniku i tym, jak rozbudowane było ich otoczenie. Chodziło tutaj głównie o rozmaite przeszkody i kryjówki utworzone m.in. z kamieni, roślin, itp.
Okazało się, że zwiększenie rozmiarów akwarium i stworzenie ciekawszego otoczenia może znacznie zredukować akty przemocy. Badacz wyliczył, ile razy ryby gryzły, goniły, czy atakowały inne osobniki. W akwariach takie sytuacje często prowadzą do poważnych obrażeń, a nawet do śmierci.
Agresywne zachowania nie były związane z niewielkimi zmianami w rozmiarze grupy czy w środowisku. Jednak znacząca różnica pojawiała się w przypadku powiększenia zbiornika i rozbudowania otoczenia - ryby mniej czasu spędzały na przejawianiu agresji.
- Bardziej naturalne środowisko wywołuje bardziej naturalne zachowania, które dla obserwatorów są bardziej interesujące - ocenił badacz. W przypadku samych ryb, proste zmiany w ich otoczeniu mogą doprowadzić do znacznej poprawy jakości życia.
Stosunkowo proste mechanizmy rządzące rybim zachowaniem mogą być punktem wyjścia do badania bardziej skomplikowanych kwestii. "To badanie może pomóc w przyszłości lepiej zrozumieć zmiany zachowań ludzi, którzy trafiają do różnych środowisk społecznych" - uważa Oldfield. Jego zdaniem, przemoc w więzieniach może być związana z mniejszą przestrzenią życiową i zredukowanymi bodźcami.
W samych Stanach Zjednoczonych w akwariach żyje około 182,9 mln rybek akwariowych.
źródło : odkrywcy.pl (http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Agresywne-rybki-akwariowe,wid,13828586,wiadomosc.html)
#147546 Najbardziej jadowity pająk w Polsce
Napisany przez damian19496 na 28 września 2011 - 05:17 w Media
Tym jadowitym stawonogiem jest Sieciarz jaskiniowy (Meta menardi). Gatunek został opisany przez francuskiego arachnologa Pierre André Latreille’a w 1804 roku. Sieciarz występuje powszechnie w Europie – od Skandynawii po basen Morza Śródziemnego, a także w Azji. Lokalizuje się w studzienkach kanalizacyjnych, jaskiniach, piwnicach, a także u wylotów tuneli kolejowych. Gatunek ten osiąga pokaźne rozmiary – odwłok liczy jedynie 1,5 cm długości, ale wraz z odnóżami jego ciało ma około 5 cm. Pająk ten nie tka zwyczajnej sieci. Buduje zazwyczaj swojego rodzaju pajęczą sieć komunikacyjną, po której przemieszcza się, polując. Gatunek ten opracował spowolnione użytkowanie energii, dzięki temu wydajniej migruje i poluje przez cały rok. Sieciarz charakteryzuje się sezonowymi wędrówkami (w zimie), w celu zdobywania pożywienia. Żywi się innymi stawonogami, głównie wijami oraz ślimakami z rzędu trzonkoocznych.
W Polsce sieciarz uznawany jest za najbardziej jadowitego pająka. Na szczęście, nie stanowi wielkiego zagrożenia dla ludzi. Jego ukąszenie może być wyjątkowo nieprzyjemne – porównuje się je do użądlenia przez szerszenia.
Sieciarz jest prawdziwą osobliwością. Dorosłe osobniki charakteryzują się fotofobią. Wybierają ciemne miejsca z racji swoich wrażliwych oczu, które nie zniosłyby jasnego, intensywnego światła. Całkiem inaczej zachowują się jednak młode osobniki. W przeciwieństwie do rodziców, wykazują tzw. fototaksję – poruszanie się w kierunku światła. Ewolucjoniści podejrzewają, że jest to rodzaj adaptacji, która pozwala młodym zasiedlać nowe, korzystniejsze terytoria.
Sieciarz jaskiniowy zaliczany jest do rodziny kwadratnikowatych (Tetragnathidae). Według danych z 2009 roku, rodzina ta obejmuje aż 947 gatunków. Wiele z nich zajmuje tereny rzeczne oraz różnego rodzaju mokradła; jedynie rodzaj Meta, do którego należy sieciarz, preferuje jaskinie i podobne do nich lokalizacje.
Meta menardi jest pająkiem o lśniącym, gładkim odwłoku w kolorze od ciemnoczerwonego po czarny. Spotykane są osobniki, których odwłok jest nawet bardziej zróżnicowany kolorystycznie – o wyraźnym, ciemnooliwkowym odcieniu. Sieciarz jaskiniowy jest często mylony z innym gatunkiem - Meta bourneti. Nawet doświadczony arachnolog musi dokonać analizy mikroskopowej, aby odróżnić od siebie te dwa gatunki.
Dekadę temu pająk ten miał swoje pięć minut w brytyjskich mediach. Pracownicy firmy telekomunikacyjnej British Telecom, którzy mieli zainstalować kable pod królewskim zamkiem Windsor, nieopodal Londynu, natknęli się na liczną populację pająków. Niezwykle szybko mieszkańców i pracowników British Telecom ogarnęła panika. O pająkach mówiono, że są ogromne i jadowite oraz, że dzięki swoim aparatom gębowym są w stanie przegryźć ludzką skórę. Na szczęście, afera ucichła, gdy tylko arachnolodzy zainterweniowali, opisując te „ogromne” pająki jako Meta menardi i zapewniając, że nie stanowią zagrożenia. Wciąż jednak, wiele osób panicznie się ich boi.
źródło : odkrywcy.com(http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,Najbardziej-jadowity-pajak-w-Polsce,wid,13820181,wiadomosc.html)
#147547 Najbardziej-jadowity-pajak-w-Polsce
Napisany przez damian19496 na 28 września 2011 - 05:13 w Media
Tym jadowitym stawonogiem jest Sieciarz jaskiniowy (Meta menardi). Gatunek został opisany przez francuskiego arachnologa Pierre André Latreille’a w 1804 roku. Sieciarz występuje powszechnie w Europie – od Skandynawii po basen Morza Śródziemnego, a także w Azji. Lokalizuje się w studzienkach kanalizacyjnych, jaskiniach, piwnicach, a także u wylotów tuneli kolejowych. Gatunek ten osiąga pokaźne rozmiary – odwłok liczy jedynie 1,5 cm długości, ale wraz z odnóżami jego ciało ma około 5 cm. Pająk ten nie tka zwyczajnej sieci. Buduje zazwyczaj swojego rodzaju pajęczą sieć komunikacyjną, po której przemieszcza się, polując. Gatunek ten opracował spowolnione użytkowanie energii, dzięki temu wydajniej migruje i poluje przez cały rok. Sieciarz charakteryzuje się sezonowymi wędrówkami (w zimie), w celu zdobywania pożywienia. Żywi się innymi stawonogami, głównie wijami oraz ślimakami z rzędu trzonkoocznych.
W Polsce sieciarz uznawany jest za najbardziej jadowitego pająka. Na szczęście, nie stanowi wielkiego zagrożenia dla ludzi. Jego ukąszenie może być wyjątkowo nieprzyjemne – porównuje się je do użądlenia przez szerszenia.
Sieciarz jest prawdziwą osobliwością. Dorosłe osobniki charakteryzują się fotofobią. Wybierają ciemne miejsca z racji swoich wrażliwych oczu, które nie zniosłyby jasnego, intensywnego światła. Całkiem inaczej zachowują się jednak młode osobniki. W przeciwieństwie do rodziców, wykazują tzw. fototaksję – poruszanie się w kierunku światła. Ewolucjoniści podejrzewają, że jest to rodzaj adaptacji, która pozwala młodym zasiedlać nowe, korzystniejsze terytoria.
Sieciarz jaskiniowy zaliczany jest do rodziny kwadratnikowatych (Tetragnathidae). Według danych z 2009 roku, rodzina ta obejmuje aż 947 gatunków. Wiele z nich zajmuje tereny rzeczne oraz różnego rodzaju mokradła; jedynie rodzaj Meta, do którego należy sieciarz, preferuje jaskinie i podobne do nich lokalizacje.
Meta menardi jest pająkiem o lśniącym, gładkim odwłoku w kolorze od ciemnoczerwonego po czarny. Spotykane są osobniki, których odwłok jest nawet bardziej zróżnicowany kolorystycznie – o wyraźnym, ciemnooliwkowym odcieniu. Sieciarz jaskiniowy jest często mylony z innym gatunkiem - Meta bourneti. Nawet doświadczony arachnolog musi dokonać analizy mikroskopowej, aby odróżnić od siebie te dwa gatunki.
Dekadę temu pająk ten miał swoje pięć minut w brytyjskich mediach. Pracownicy firmy telekomunikacyjnej British Telecom, którzy mieli zainstalować kable pod królewskim zamkiem Windsor, nieopodal Londynu, natknęli się na liczną populację pająków. Niezwykle szybko mieszkańców i pracowników British Telecom ogarnęła panika. O pająkach mówiono, że są ogromne i jadowite oraz, że dzięki swoim aparatom gębowym są w stanie przegryźć ludzką skórę. Na szczęście, afera ucichła, gdy tylko arachnolodzy zainterweniowali, opisując te „ogromne” pająki jako Meta menardi i zapewniając, że nie stanowią zagrożenia. Wciąż jednak, wiele osób panicznie się ich boi.
źródło: odkrywcy.pl
#162806 Żółw potrząsa głową
Napisany przez damian19496 na 23 sierpnia 2011 - 19:49 w Żółwie wodno-lądowe
Tak jak w temacie żółw potrząsa głową. Nie wiem czy to jest normalne?Jest to żółw ostrogrzbiety. Żółwik wykonuje tą czynność gdy ma do połowy schowaną głowę. Potrząsa nią lekko w górę, trochę to przypomina jakby "rapował",ech nie potrafiłem tego inaczej ująć bo to najbardziej jest podobne.
#167312 Zolw czerwonolicy i zoltolicy w jednym akwarium
Napisany przez damian19496 na 12 sierpnia 2011 - 17:49 w Żółwie wodno-lądowe
#167665 Jak mierzyć żółwia?
Napisany przez damian19496 na 11 sierpnia 2011 - 19:03 w Żółwie wodno-lądowe
Szer. 15cm, 13cm nie po krzywiźnie
Dług. 16cm
Na długość prawie nie ma krzywizny więc można powiedzieć że ma 16cm
Długość pancerza z dołu 14,5cm
Szer 7cm
Zastanawiają mnie boki pancerza do czego je domierzać, mierząc z nimi dół pancerza na szer ma 12,5cm
Wag . 525 gm nie wiem czy dobrze mi waży waga
Żółw ostrogrzbiety
#167877 Jak mierzyć żółwia?
Napisany przez damian19496 na 11 sierpnia 2011 - 08:27 w Żółwie wodno-lądowe
#168337 Agama atakuje palca
Napisany przez damian19496 na 10 sierpnia 2011 - 05:26 w Agamy - brodata i karłowata
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/46ec0abb4ad7e9ed.html
#168530 Agama atakuje palca
Napisany przez damian19496 na 09 sierpnia 2011 - 18:56 w Agamy - brodata i karłowata
To boli jak ugryzie ?młoda
To agama brodata
#168635 Agama atakuje palca
Napisany przez damian19496 na 09 sierpnia 2011 - 15:37 w Agamy - brodata i karłowata
P.S nie znam się na agamach więc proszę o wyrozumiałość
P.S2 Jak na moje oko on się w ogóle nie zna na agamach
P.S3 Czy 130 zł za młodą agamę to nie za dużo ???
#168668 W drodze do terrarium tropikatnego
Napisany przez damian19496 na 09 sierpnia 2011 - 14:07 w Fotorelacje z budowy zbiorników i osprzętu
Ja jak kiedyś robiłem z doniczkami to podstawkę przykręciłem do doniczki przymontowałem to wszystko tak jak ty czyli na sylikonie i piance. A w podstawce wyrobiłem mały otwór i przymocowałem mały szlaufik na sylikonie by był szczelnie i obok niego nie przemakało. I nadmiar wody z podstawki odbierał szlauf zamontowany w ściankę który szedł tyłem i odprowadzał wodę poza terrarium a zraszanie zapełniło dodatkową wilgotność.
#168804 Do admistracji o założeniu nowego wątku
Napisany przez damian19496 na 09 sierpnia 2011 - 07:30 w Propozycje, sugestie, problemy
P.S A z tą papugą w akwarium to były żarty.
#169079 Do admistracji o założeniu nowego wątku
Napisany przez damian19496 na 08 sierpnia 2011 - 15:07 w Propozycje, sugestie, problemy
#170753 Do admistracji o założeniu nowego wątku
Napisany przez damian19496 na 08 sierpnia 2011 - 09:59 w Propozycje, sugestie, problemy
#169692 Avicularia laeta kokon odebrany po kilku dniach od złożenia co robić ??
Napisany przez damian19496 na 07 sierpnia 2011 - 06:55 w Ptaszniki
#170006 Mój żółw zdarł sobie dolną skorupę za dużo
Napisany przez damian19496 na 06 sierpnia 2011 - 09:41 w Żółwie wodno-lądowe
oto mi chodzi to jest przydarty pancerzyk ale nie mam pewności czy to nie grzybica może przesadziłem z porównaniem do kartonu bo jest znacznie twardsze.
#170012 Zapalenie płuc
Napisany przez damian19496 na 06 sierpnia 2011 - 09:11 w Żółwie wodno-lądowe
#170042 Umierający czy zasypiający żółw żółtolicy POMOCY!
Napisany przez damian19496 na 06 sierpnia 2011 - 06:40 w Żółwie wodno-lądowe
#170118 Mój żółw zdarł sobie dolną skorupę za dużo
Napisany przez damian19496 na 05 sierpnia 2011 - 19:25 w Żółwie wodno-lądowe
Mój ostrozgrzbiet jak w temacie ocierając swoim pancerzykiem o kamienie w 1 miejsu przytarł do 3 warstwy i jest trochę mięka czy to mu nie zaszkodzi. Jest ona taka twarda hmm porównam to jakby uginać róg kartonu soku czyli jeszcze nie taka mięka chodź chcę się upewnić. Żółw dostaje wapno, ale niema lampy czy grzybek 25 będzie odpowiednia ?
#170123 Jedzenie dla żołtolicego
Napisany przez damian19496 na 05 sierpnia 2011 - 19:20 w Żółwie wodno-lądowe
#170374 Jedzenie dla żołtolicego
Napisany przez damian19496 na 05 sierpnia 2011 - 07:29 w Żółwie wodno-lądowe
#170757 Agresywny żółw?
Napisany przez damian19496 na 04 sierpnia 2011 - 05:44 w Żółwie wodno-lądowe
Płeć wykluwających się żółwi zależna jest od temperatury inkubacji jaj.
Wylęg
Problem mogą stanowić wszędobylskie pleśnie, które przy wysokiej temperaturze i wilgotności mają doskonałe warunki do rozwoju i chętnie atakują inkubowane jaja, co jest prawdziwym utrapieniem. Zapleśniałe jaja stają się szare, niekiedy szaro-zielone. Należy je natychmiast usunąć z inkubatora.
źródło terrarium.com
#170758 Schodząca skóra żółwia czerwonolicego.
Napisany przez damian19496 na 04 sierpnia 2011 - 05:31 w Żółwie wodno-lądowe
#172932 Dziwne zachowanie mrówek leśnych
Napisany przez damian19496 na 29 lipca 2011 - 12:06 w Mrówki
#173311 Dziwne zachowanie mrówek leśnych
Napisany przez damian19496 na 28 lipca 2011 - 12:59 w Mrówki
#173579 Wioślak punktowany złapany w basenie
Napisany przez damian19496 na 27 lipca 2011 - 20:28 w Owady
P.S Nie wiem czy dobrze przydzieliłem temat, ale mi chodzi głównie w temacie czy mogę to hodować ? Czy jest pod ochroną ?Co to je? Albo gdzie to wypuścić ? Skąd to się mogło wziąść w basenie ?( pojawiło się to po deszczach , oprócz niego było w basenie mnóstwo drobnych larw wyglądających jak dżownice i pływające ruchami jakby się wiązało oczko przy sznuruwkaach i rozwiązywało(po prostu pętelkami)możliwe że to są jego larwy?, to przez to wypuściłem wodę,mieszkam w małopolsce jesli to ma jakieś znaczenie )
P.S1 Nie jestem pewien czy to na pewno ten gatunek ale z wyglądu jest bardzo podobny
P.S2 Nie jestem daltonistą
#174232 Pelomedusa-cale akwaterrarium wywrócone do gory nogami :((
Napisany przez damian19496 na 26 lipca 2011 - 13:35 w Żółwie wodno-lądowe
#174506 Egzotyczne zwierzęta zakazane w polsce
Napisany przez damian19496 na 25 lipca 2011 - 20:22 w Terrarystyka
Choć w Polsce wielu jest miłośników zwierząt, nie każdemu wystarcza w domu pies, kot lub chomik. Od pewnego czasu jako domowe pupile coraz większą popularność zdobywają egzotyczne zwierzęta, np. węże boa czy pająki ptaszniki. Niestety, coraz częściej też zdarza się, że te niebezpieczne zwierzęta uciekają swoim właścicielom, stanowiąc zagrożenie dla innych ludzi.
Lista niebezpiecznych zwierząt
Problemem tym zajęła się Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która po konsultacji, stworzyła listę zakazanych gatunków. Stanowią ją "najbardziej niebezpieczne gatunki, które z przyczyn naturalnej agresywności lub właściwości biologicznych mogą stanowić poważne zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi". Wyszczególnione na liście zwierzęta będą musiały zostać oddane przez właściciela w terminie sześciu miesięcy do ZOO lub jednostki naukowej.
Które gatunki będą zakazane?
Po wielu miesiącach przygotowań powstała wersja projektu rozporządzenia, która czeka na akceptację Ministerstwa Środowiska. „Wszystko wskazuje na to, że zostanie ono wydane już niedługo” – mówi pani Małgorzata Zakrzewska z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. A oto wykaz gatunków, które znajdują się na liście:
Pająki
Żyją na lądzie i jest ich ponad 40 tys. gatunków. Prawie wszystkie pająki posiadają dwa gruczoły jadowe, znajdujące się u podstawy ich szczękoczułek, jednak tylko u trzech procent z nich jad może być niebezpieczny dla człowieka. Pajęcza trucizna dzieli się na dwa rodzaje: jad hemolityczny i jad neurotoksyczny. Ten drugi atakuje układ nerwowy ofiary i jest obecny w większości jadów o działaniu śmiertelnym. Niebezpieczne gatunki to: Phoneutria spp, Atrax robustus, Hadronyche spp, Loxosceles spp, Sicarius spp, Latrodectus tredecimguttatus.
Skorpiony
Należą do rzędu pajęczaków zamieszkujących zarówno obszary tropikalne, jak i tereny wysokogórskie, w których okresowo pojawia się śnieg. Skorpiony mają od 1,3 do ponad 18 cm długości. Mają wiele wyjątkowych cech – m.in. zdolność hibernacji oraz estywacji, potrafią znieść promieniowanie radioaktywne w dawce śmiertelnej dla człowieka, świetnie orientują się w ciemności. Posiadają również słynny kolec jadowy na odwłoku, którego ukąszenie doprowadza ofiarę do paraliżu układu nerwowego.
Węże
Charakteryzują się długim, pozbawionym odnóży ciałem i paszczą umożliwiającą niezwykle szerokie rozwarcie szczęk. Węże są mięsożerne. Ofiary, nawet wielokrotnie większe, połykają w całości. Do chwili obecnej opisano ponad 3000 gatunków węży. W Polsce występuje 5 gatunków. 10-25% całej światowej populacji stanowią węże jadowite.
Waran z Komodo
To gatunek gada z rodziny waranów nazywany smokiem z Komodo. Ta największa współcześnie żyjąca jaszczurka została odkryta w 1910 r. Jej pożywieniem są głównie ptaki i ssaki (konie, bawoły wodne, świnie, jelenie, kangury), zanotowano również śmiertelne ataki na człowieka. Warany z Komodo nie mają wrogów naturalnych w ogniwie pokarmowym, nie licząc innych przedstawicieli tego gatunku, są bowiem również kanibalami.
ITP źródło: http://ulubiency.wp.pl/gid,13591478,img,13591736,kat,1012383,galeriazdjecie.html?T%5Bpage%5D=1
#175710 ślimaki się nie trawią
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 21:00 w ŚMIETNIK
Jak jednak wykazały szczegółowe badania zespołu Shinichiro Wady, około 15 proc. ślimaków przeżywa podróż przez przewód pokarmowy ptaków i pojawia się w ich odchodach. Ponieważ ślimaki mają tylko około 2,5 milimetra, są łykane w całości.
Odkrycie sugeruje, że ptaki mogą wywierać znaczący wpływ na rozprzestrzenianie się ślimaków - podobnie jak w przypadku nasion, które roznoszą gatunki ptaków żywiące się owocami. Wcześniej zaobserwowano, że wodne ślimaki - błotniarki stawowe (Lymnea stagnalis) potrafią przeżyć połknięcie przez rybę, jednak po raz pierwszy udało się wykazać takie zjawisko w przypadku ślimaków lądowych.
Analiza genetyczna wykazała, że mimo geograficznej izolacji różnych populacji ślimaków na wyspie Hahajima, kontaktują się one ze sobą, a ich przedstawiciele mają mieszane potomstwo. Wszystko wskazuje na to, że ptaki ułatwiają ślimakom wymianę materiału genetycznego, choć naukowcy wskazują także na rolę cyklonów.
#175722 Małpi wirus atakuje ludzi
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 20:47 w ŚMIETNIK
Prof. Charles Chiu, specjalista chorób zakaźnych University of California w San Francisco, twierdzi, że ten drobnoustrój nigdy wcześniej nie atakował ludzi. Sądzono nawet, że nie jest w stanie pokonać bariery międzygatunkowej. "Tak było do czasu aż wykryliśmy nowy serotyp tego zarazka" - przyznał uczony.
Nowy wirus, oznaczony skrótem TMAdV (od titi monkey adenovirus), należy do rodziny adenowirusów, z których część od dawna już atakuje ludzi. Wywołują one zakażenia dróg oddechowych, choroby oczu, jelit oraz ostre zapalenia pęcherza moczowego i zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Adenowirusy po raz pierwszy wykryto w 1953 r. w tkance migdałków, tzw. adenoidalnej, stąd ich nazwa. Do tej pory zidentyfikowano około 50 serotypów tego drobnoustroju.
Wirus, który dotąd powodował częste zgony jedynie u małp, pokonał barierę gatunkową i zaczął atakować również ludzi - informuje w najnowszym wydaniu pismo "PLoS Pathogens". Na razie nie ma jednak powodów do obaw, że zarazek jest groźny dla człowieka.
Nowy patogen zmutował w California National Primate Research Center w Davis, gdzie prowadzono doświadczenia na małpach z gatunku Titi (Callicebus cupreus). Należą one do nadrodziny małp szerokonosych, zamieszkujących tropikalne lasy północnej części Ameryki Południowej, głównie Nizinę Amazonki.
Wirus w 2009 r. najpierw zaatakował stado tych małp liczące 65 osobników. U co trzeciego zwierzęcia doszło wtedy do zapalenia płuc i wirusowego zapalenia wątroby. Mimo intensywnych prób ich ratowania, aż 80 proc. chorych małp padło.
Prof. Charles Chiu, który jest szefem Viral Diagnostics and Discovery Center, uspokaja, że nie ma powodu do wszczynania alarmu. Przyznaje, że jest to wyjątkowo groźny dla małp wirus, być może nawet najbardziej śmiertelny spośród znanych dotąd adenowirusów. Ale od 2009 r. minęły dwa lata i jak dotąd nie stwierdzono dalszego rozprzestrzeniania się tego patogenu wśród ludzi.
U badacza kalifornijskiego laboratorium, który zaraził się adenowirusem TMAdV, doszło do zakażenia dróg oddechowych. Chorował przez miesiąc i miał ataki gorączki, kaszel oraz dreszcze. Podobne dolegliwości miało również dwóch jego krewnych, którzy zarazili się od niego. Ale wszyscy powrócili do zdrowia.
Testy potwierdziły, że cała trójka została zainfekowana tym samym wirusem, który wcześniej zaatakował małpy. Nie ma jednak pewności skąd pochodzi adenowirus TMAdV. Wirusolodzy nie wykluczają, że wcześniejszym jego "gospodarzem" mógł być jeszcze inny gatunek.
Prof. Chiu wykrył przeciwciało tego adenowirusa u jednego z rezusów, gatunku małpy wąskonosej z rodziny makakowatych, który żyje od Afganistanu po Indie i Chiny.
Jego zdaniem, adenowirus TMAdV nie jest jedynym patogenem, który ulega niepokojącej mutacji. Uczony podejrzewa, że odkrycie rozprzestrzenia się tego groźnego patogenu to jedynie "czubek góry lodowej" mutujących zarazków.
"Natura sprawia, że co kilka lat pojawiają się nowe patogeny. Musimy być zatem czujni, bo niektóre z nich mogą zaatakować ludzi" - podkreśla prof. Chiu. Najbardziej niepokojące są te z nich, które zyskały zdolność przenoszenia się między ludźmi.
Na razie jednak nie wykryto żadnych kolejnych przypadków przenoszenia się adenowirusa TMAdV między ludźmi. "Uważam, że obecnie nie ma lokalnego zagrożenia z tego powodu" - stwierdził w wypowiedzi dla "HealthDay News" dr Pascal James Imperato ze State University of New York
#175724 Ogromne węże mogą zmienić ekosystemy amerykańskiego Południa
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 20:44 w ŚMIETNIK
Pyton birmański dostał się do USA jako zwierzę domowe, ale nie wzbudziło to specjalnego zainteresowania mediów. Na czołówki gazet trafił dopiero, gdy zaczął panoszyć się w Everglades na Florydzie, zagrażając nawet pozycji aligatora jako szczytowego drapieżnika w łańcuchu pokarmowym. Raport US Geological Survey (USGS) z ostatniej jesieni przynosi więcej złych wiadomości: dwa kolejne gatunki dusicieli, do niedawna również zwierzęta domowe, zasiedlają ten sam rejon, a nawet sześć innych szykuje się, by podążyć w ich ślady. Badacze obawiają się, że szybko rosnąca populacja węży doszczętnie wytępi wiele lokalnych gatunków.
Intruzi – pytony: siatkowy, północno- i południowoafrykański oraz boa dusiciel i cztery różne gatunki anakond – są „ekologicznie podobne – wyjaśnia Robert Reed, biolog pracujący w USGS i jeden z autorów raportu. – To wielkie, inwazyjne drapieżniki, do których obecności lokalne ptaki i ssaki nie są przystosowane. Węże te są bardzo płodne, jeden lęg może dać nawet 100 młodych”. Osiągają ogromne rozmiary, niektóre dorastają do 6 m długości i ważą 90 kg. Polują, wbijając zęby w ofiarę, owijając się wokół jej ciała i zgniatając je.
Biolodzy dostrzegli początki inwazji w latach dziewięćdziesiątych. Rozwija się ona w dramatycznie szybkim tempie. W 2000 roku w Narodowym Parku Everglades złapano dwa pytony birmańskie, osiem lat później pojmano już 343 osobniki. Według najnowszych szacunków są ich w parku dziesiątki tysięcy. Inne dusiciele zaczęły pojawiać się poza Everglades: boa widziano na południe od Miami, a pytona afrykańskiego na wschód od miasta.
Doskonale się kamuflujące dusiciele są niezwykle trudne do schwytania. „Co z tego, że wiemy, jak się poruszają i jak wyglądają – mówi biolog z USGS Kristen Hart. – Pewnego dnia na ogrodzonym płotem terenie mieliśmy oznakowanego radionadajnikiem węża, osaczonego przez sześcioro z nas – i nikt nie umiał go wypatrzyć. Często kryją się pod ziemią, pod wodą albo na drzewie. W środowisko Everglades wtopiły się bez reszty” – dodaje.
Ponadto potrafią się przemieszczać na duże odległości. Wywożone pytony powracały „do domu” – do miejsca, w którym je schwytano – nawet z odległości 80 km. Biolodzy obawiają się, że gady zasiedlą okoliczne wyspy archipelagu Florida Keys, docierając do nich na dryfujących pniach drzew lub nawet wpław.
Pod nieobecność ich naturalnych wrogów dusiciele mogą się szybko mnożyć. Pytonom birmańskiem jest na Florydzie lepiej niż w rodzinnej, południowo-wschodniej Azji, gdzie ich liczebność ograniczają szakale, warany, choroby i pasożyty. „Gdy wkroczą w trzeci rok życia, praktycznie nic nie może ich pożreć w Everglades” – mówi Hart. Pyton, którego schwytała, „zwymiotował cztery nogi aligatora” – opowiada. Biolodzy znaleźli już 10 aligatorów w brzuchach tych węży. Niemniej dusiciele polują głównie na ptaki i małe ssaki.
To szczególnie martwi Dave’a Hallaca, dyrektora ds. zasobów biologicznych w parkach Everglades i Dry Tortugas: „Właśnie realizujemy tu złożony program odtwarzania populacji ptaków brodzących i wodnych – i nagle, w samym środku zabiegów, w rejonie pojawia się nowy wielki drapieżnik”. Hallac i inni obawiają się powtórki z historii amerykańskiego archipelagu Guam. Niedługo po zakończeniu II wojny światowej przedostał się tam brązowy wąż drzewny i zdewastował rodzimą faunę. Od kiedy przybył na Guam jako pasażer na gapę, wyginęło 10 z 12 rodzimych gatunków ptaków leśnych, większość nietoperzy i prawie połowa jaszczurek.
Biorąc pod uwagę liczbę dusicieli sprowadzonych do USA jako zwierzęta domowe – rachunki Reeda mówią o prawie milionie – niektóre gatunki są po prostu skazane na próby imigracji. Stanowe prawo grozi nawet rokiem więzienia każdemu, kto wypuści na wolność hodowanego w domu dusiciela – gada, który w ciągu roku z półmetrowego „malucha” może przeistoczyć się w 2.5-metrowe monstrum. Biolodzy mają ciągle nadzieję, że inwazję uda się utrzymać w ryzach. Wprawdzie na południu USA panuje na ogół sprzyjający klimat, ale rozprzestrzenianie się przybyszy mogą ograniczać warunki środowiskowe, dostępność pożywienia i inne czynniki.
Hart i inni pracują nad różnymi pułapkami, transmiterami i „wężami judaszami” – czyli gadami oznakowanymi radiowo, które mogą doprowadzić do siedlisk innych węży, ułatwić zrozumienie ich zwyczajów i przejęcie nad nimi kontroli. Boleje nad tym, że gdy wiele lat temu gady dopiero się pojawiły i nietrudno byłoby się z nimi rozprawić, Floryda nie podjęła zdecydowanych działań. „Przegapiliśmy etap, na którym sprawę można było szybko załatwić” – podsumowuje.
Michael Tennesen
#175987 Lampa HQI jako jedyna dla żółwia czerwonolicego
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 10:19 w Początkujący hodowcy żółwi
#175988 Lampa HQI jako jedyna dla żółwia czerwonolicego
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 10:18 w Początkujący hodowcy żółwi
#175991 Roślinność dla żółtolicego oraz podłoże
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 10:14 w Początkujący hodowcy żółwi
#175994 Roślina u straszyków
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 10:01 w Straszyki
#175995 Nowy lokator - stepowy:)
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 09:54 w Żółwie lądowe
#175997 Wypuszczane zółwie zyją sobie w łazienkach Warszawskich
Napisany przez damian19496 na 22 lipca 2011 - 09:42 w Żółwie wodno-lądowe
#176136 Proszę o szybką odpowiedź......:)
Napisany przez damian19496 na 21 lipca 2011 - 20:44 w Żółwie wodno-lądowe
#176148 Wypalona grzałka
Napisany przez damian19496 na 21 lipca 2011 - 20:28 w Żółwie wodno-lądowe
#176438 P.imperator biala kropka u samicy.
Napisany przez damian19496 na 21 lipca 2011 - 09:28 w Skorpiony
#176696 Skorpion nie rusza nogami z jednej strony.
Napisany przez damian19496 na 20 lipca 2011 - 17:03 w Skorpiony
#176700 Pierwszy Patyczak
Napisany przez damian19496 na 20 lipca 2011 - 16:53 w Straszyki
#179918 ryby w akwarium
Napisany przez damian19496 na 12 lipca 2011 - 20:22 w Żółwie wodno-lądowe
#179919 Osowiały p.imperator
Napisany przez damian19496 na 12 lipca 2011 - 20:18 w Skorpiony
- terrarium.pl
- → Zawartość damian19496
- Polityka prywatności
- Regulamin ·