Mi jeden heterometrus miał wręcz książkowe objawy przed przejściem wylinki przestał jeść, zrobiły mu się "rozstępy", i lekko zmatowiał i po miesiącu przeszedł ją. A drugi skorp poza zaprzestaniem przyjmowania pokarmu nie miał żadnych innych objawów przygotowania do wylinki i dopiero po 2 miesiącach głodówki zaczął ją przechodzić. Więc cierpliwość to wszystko co trzeba zrobić.

Witam

Mam pytanie odnośnie przechodzenia wylinki wymienionego w temacie skorpiona w stadium L2. A mianowicie wczoraj (2.02) koło 20 zauważyłem, że skorpion zaczął przechodzić wylinkę więc mu lekko zwilżyłem przeciwny kraniec zbiornika i zostawiłem na noc. Rano sprawdzam czy wszystko w porządku a skorpionowi nie oswobodził jednych szczypiec. Warunki w terrarium są takie wilgotność utrzymuję na poziomie 70-80%, a temperatury w nocy 23-24, a w dzień 27-28 stopni Celsjusza. Poza spryskaniem wieczorem skorpiona zostawiłem w spokoju starałem się nie ingerować w jego zbiorniku. I tu pada moje pytanie czy jestem coś w stanie dla niego zrobić, czy dobór naturalny upomniał sie o swoje?

Większość tego nalotu dało się zmyć. Z tym osadem kamienia by się zgadzało w Olsztynie jest dosyć twarda woda.Czy powtórzyć czynność by zetrzeć resztę czy poczekać na aż przejdzie wylinkę?

Witam.

Pytanie jak w temacie ostatnio zauważyłem na metasomie oraz pomiędzy szczypcami biały nalot. Nie wygląda mi to ani na pleśń ani na roztocza więc nie wiem co to może być. Wyglądem przypomina to jakby nalot kamienia jaki jest pozastawiany po pryskaniu na ściankach zbiornika w którym go trzymam. Jest to oczywiście osobnik L2. Co do warunków w których go trzymam to: zbiornik plastikowy 10x10x10, temperatura w dzień 28-29 w nocy 24,co do wilgotności to nie mam higrometru ale połowa podłoża jest trzymana sucha a druga wilgotna codziennie delikatnie zraszam zbiornik. W zbiorniku nie zauważyłem żadnej pleśni niezjedzoną karmówkę od razu wyrzucam. U innych skorpionów w zbliżonych warunkach nic takiego nie miało miejsca. Wiecie co to może być? Załączam zdjęcia.