Witam,
tak jak w temacie, mam do sprzedania dorosłą Scolopendra sp. nie wiem skąd ona pochodzi, nie wiem jaki gatunek. Mam ją już 2 lata.
Na żywo prezentuje się o wiele lepiej niż na zdjęciu:

Heh, wiedzy sprzedawcy to ja bym nigdy nie ufał, on nie ma najczęściej pojęcia co sprzedaje, a gatunek określa na podstawie podobieństwa zewnętrznego.

Nie martw się, nowy osobnik nie pozabija dotychczasowych skorpionów od razu. Jakie stadium polecam? Takie samo jakie mają skorpiony, które obecnie posiadasz.

Jedynie co, to w przypadku posiadania paragonu(który 99,9% ludzi wyrzuca lub nie bierze), możesz iść do sklepu i domagać się papierów. Zawsze można im pogrozić, nie tylko palcem. 

Dzięki. Mam nadzieję, że po kolejnych wylinkach kolec się pojawi, a jeśli ktoś by miał jeszcze do sprzedania samca H. Troglodytes w stadium L3/L4 to byłbym zainteresowany do trzymania w grupówce.

Po pierwsze, nie byłbym taki pewien czy to H. troglodytes bo równie dobrze może to być H. paucidens, ponieważ są one do siebie w miarę podobne, dla laika nawet bardzo. 
Po drugie, nie będziesz miał 100%pewności co do płci w przypadku 3 lub 4wylinki. Ja mam kilka H. paucidens L3 i nie jestem w stanie stwierdzić płci, bo są niemal identyczne.
Po trzecie, ten mniejszy skorpion ze zdjęcia wygląda mi na co najmniej L5, a nawet pokusił bym się o tezę, że może być subadult czyli L6. Więc po kij Ci samiec L3/4?

2 Samce razem to trochę zły pomysł. Ryzyko, moim zdaniem wzrasta wielokrotnie.

Ja się z tym nie zgodzę i to nawet bardzo. Wielokrotnie i przez długi czas, trzymałem nawet po kilka samców razem z rodzajów Heterometrus i Pandinus i nie doszło do żadnego kanibalizmu. Nie wiem dokładnie jak z innymi gatunkami. No, ale to może przypadek.

Podłogę pastuje się ręcznie zazwyczaj, nie używam mechanicznych urządzeń, ot biorę pensetę i usuwając resztki jednocześnie pastuję, środków do tego celu używanych, nie mogę zdradzić, bo to moja tajemnica. Okna myję zazwyczaj wodą z sodą, ot taki tani sposób jak na szybach pojawi się kamień i osad z wody, a mnie raczej to przeszkadza więc tylko od święta myje okna. Jeśli chodzi o odkurzanie, to tak jak przy pastowaniu, penseta i wio

sarkazm nie był zrozumiały czy po prostu tylko ja mam dziś tak parszywe poczucie humoru?

Noo, w sumie to czasem usuwam resztki pokarmu. Czasem też podłogę im pastuję i okna myję, ale to rzadko kiedy, częściej odkurzam - opisać jak to robię?

kolega użył opcji 'szukaj' i przeczytał faq?

Sposób jest prosty - wrzucasz jedzenie biegające, nie larwy mącznika, bo one się zakopują, i czekasz, aż skorpiony zjedzą. Ot cały sekret.

Witam,
mam do sprzedania 2samce Pandinus ugadensis. Są to osobniki dorosłe, zdrowe, bez ubytków. U mnie od roku.

Cena za sztukę 50zł
Jak ktoś weźmie oba, jakiś rabacik można negocjować.

Wysyłka 9zł.

kontakt przez profil
lub @: buthidae.bezi@gmail.com

Witam,

pilnie kupię, kilka młodych osobników Peruphasma shultei z okolic Katowic, bardzo zależy mi na czasie. Mogę gdzieś podjechać jeśli zajdzie taka potrzeba. Interesują mnie młode sztuki. Fajnie jak bym dostał gratis kilka gałązek pokarmu. 

ogłoszenie ważne do czwartkowych godzin wieczornych, później będzie po ptokach

odpowiedzi na pw albo : 511 610 513

A czy w przypadku takiej wiecznie biegającej po terra karmówki nie grozi skorpionowi "utuczenie"? Czytałem że takie jest jak najbardziej możliwe, a w skrajnych przypadkach podczas wylinki może doprowadzić do śmierci.

Samo utuczenie nie, bo skorpiony nie odkładają tkanki tłuszczowej na chude czasy pod pancerzykiem. Trochę pomyliłeś, ktoś kiedyś zauważył, że skorpiony padają podczas wylinki częściej te, które są bardzo nakarmione i które mają w czasie wylinki więcej w sobie substancji pokarmowych. Co nie oznacza utuczenia, a raczej wypełnienie substancjami odżywczymi.

Tak czy siak, zrób jak poprzednicy piszą, i nie będzie problemu z kanibalizmem:)

Strzelam że Pandinus ugadensis. Ma jakiś taki dziwny biały nalot, czy mi się tylko wydaje?

Kula trafiła w płot. Ma dziwny biały nalot, z kurzu, brudu i związków mineralnych zawartych w wodzie, a co?


A może by tak, Opitopthalmus? Albo jeszcze coś innego, plus to co podał Pablo, ale tego to i wróżka cassandra nie wywróży po takich fotkach i tym wieku;)

 A jak koniecznie chcesz coś wiecej to drewnojady, inne gatunki karaczana

Noo, drewnojad dla carpathicusa w sam raz, ani mu się do otworu gębowego nie zmieści, ani w szczypce nie złapie, bo i to dłuższe od niego i szersze...

Następnym razem przemyśl swoją wypowiedź zanim klikniesz 'wyślij'...

Co do pytania to tak jak poprzednicy: nie ma co urozmaicać, skoro wcinają i świerszcze i mączniki. To raczej tej karmówce urozmaicaj diete w warzywa, owoce, i różne otręby plus np. pokarm dla ryb, a będzie urozmaiconym pełnowartościowym pokarmem dla Twoich skorpionów.

Kiedyś szukałeś takiego skorpiona, chciałeś mieć, czyli byłeś na jego miejscu, lecz mimo to skorpiona nie kupiłeś, a później piszesz, że gdybyś był na jego miejscu to byś to zrobił... nie rozumiem.

Wolisz dostać ostrzeżenie, czy jak w ironiczny sposób pokażę Ci, że nie powinno się polecać czegoś czego się nie hodowało. 

Może zaboleć, pojawić się silna opuchlizna, ale na tym się kończy.

A jak to nie będzie koniec, dojdzie do opuchnięcia tchawicy, krtanii czyli szoku anafilaktycznego, albo miejscowego odczynu alergicznego i problemów ze skórą albo np. miejscowej nekrozy tkanek?
To tak jak z alkoholem, niby jedo piwo, to nic wielkiego, a znam osoby które ledwo stoją po wypiciu jednego piwa

Jak byś szukał samochodu to ja polecam Ci lamborghini aventador, co prawda nie miałem, ale czytałem że fajny, duży, spalanie jest średnio-umiarkowane, laski lecą jak pszczoła do kwiatka, a co najciekawsze jeździ - rozumiesz aluzję?

Co znaczy średnio-umiarkowany jad?
Wiele, wiele, naprawdę wiele skorpionów posługuje się aktywnie metasomą.

Kto z Was choć raz nie karmił żywym ręka do góry ;p

Łapka w górze
Węży, nigdy nie karmiłem żywym, zawsze mrożone i odgrzewane. Nawet jak świeże przynoszę do domu, to najpierw śmierć gryzonia, później karmienie:P

No chyba, że chodzi Ci np. o świerszcze, to przyznaję, zdarza mi się skarmić żywego świerszcza

PIW - Powiatowy Inspektorat Weterynarii, raczej z doświadczenia wiem, że kompetentny urząd.
Swego czasu miałem podobny 'problem', z sieciówką, i kilkoma zwierzętami w niej, Bartek Gorzkowski podpowiedział mi wizytę w PIWie, udałem się, nakablowałem, sklep dostał dużą karę, mimo, że zwierząt nie odebrali, a dostał za warunki i utrudnianie kontroli. Od tamtego czasu jestem z pewną Panią z tego urzędu w stałym kontakcie, co idę gdzieś i widzę sklep to tak jak wy, wchodzę, oglądam i bez skrupułów dzwonię, a wiem, że jak zadzwonię to na pewno będzie przeprowadzona tam kontrola. Drugą kwestią jest chyba zbytnia pobłażliwość wobec sklepów, no ale to już raczej wina prawa, niż kontrolujących...
Także, polecam tą instytucję :]

Ps. A co powiecie na 7 żółwi lądowych, wielkości 5-7cm, w 'korytku' szkalnym o wysokości 7-8cm i wymiarem dna około 25-30x35cm, karmionych startą marchewką i suchą pekinką, bez dostępu do wody, trzymane na piasku, a ogrzewa je zwykła żarówka 15 może 20W, taka mała, nie przyjrzałem się dokładnie, ale w odległości 10-15cm od 'terrarium' i bez dostępu dowody?

drugi przykład: mahoń ok 40cm, zboż ok. 30cm i b. constrictor ok. 60cm, trzymane na pasku i wodzie, tzn warstwa 2cm piasku, zalana wodą, dosłownie błoto, a 'terra' wymiary 50x30, wszystko w jednym terra z lichą gałązką w środku, bez ogrzewania.

trzeci przykład: młody jemen, na 3 bambusikach, bez żadnego podłoża, ani nawet ręczników na dnie akwarium, o wymiarach 20x25, i tylko kawałek plastikowego krzaczka zawieszony do bambusikach, całość przykrywa, uwaga, uwaga, uwaga.... : gaza dodam tylko, że choćby nawet miska z wodą (o wodospadzie to nie wspomnę) to dla niego abstrakcja totalna, tak jak jakiekolwiek ogrzewanie i naświetlanie ufałkami.


wymieniać dalej?

Polecać to sobie można, nawet i lot w kosmos. Póki co, ten skorpion to biały kruk u nas, bądźmy realistami, ja polecam coś bardziej prozaicznego np. Lychas mucronatus  Bardzo fajny, ciekawy i pocieszny skorpion, przy odpowiednim rozeznaniu i rozpytaniu, stosunkowo łatwy do zdobycia i odchowania, a na pewno zadowoli wybredne gusta, pomimo, iż nie jest tak wielki i okazały jak skorpion cesarski;)

ps. N3KRO, pytanie poza konkursem: ile arizonensisów odchowałeś?

Sam fakt, że ktoś co roku goni tyle kilometrów, żeby złapać kilkaset osobników, żeby później mieć na nie monopol w Polsce, nie rzutuje dobrze na profesjonalizm i nie ma się co dziwić pomyłkom sprzedawcy(bo tutaj chyba nie zależy na oznaczeniu prawidłowym, a na sprzedaży), dodatkowo zakrawa pod zwyczajne kłusownictwo, tak więc lokalne populacje pewnie są nieźle przetrzebione.

Dario, to że nałapiesz setki samic zapłodnionych i po przyjeździe do Polski, następuje poród i młode padają w wyższych temperaturach jakoś mnie to nie dziwi. To w końcu odłów na dużą skalę. Ale gdybyś był hodowcą jak piszesz, i hodował kolejne pokolenie w niewoli, zauważył byś, że nie ma takiego problemu z temperaturą i jej tolerancją. To samo się tyczy innych zwierząt: żółwi, małp, żyraf itd.

Do autora tematu: samicę możesz spokojnie trzymać z młodymi do temperatury 24-25*C, pamiętaj o wilgotności i będzie git. A reszta, to tak jak sugeruje Patryk_B.

http://www.terrarium.pl/topic/356272-rozmiar-faunarium-dla-euscorpius/?hl=%2Beuscorpius+%2Bcarpathicus#entry1333670

http://www.terrarium.pl/topic/354842-skorpion-dla-poczatkujacego/?view=findpost&p=3929&hl=%2Beuscorpius+%2Bcarpathicus

http://www.terrarium.pl/topic/346063-euscorpius-carpathicus-rozmnazanie-i-pyt-dot-podgatunku/?hl=%2Beuscorpius+%2Bcarpathicus

http://www.terrarium.pl/topic/345675-euscorpius-carpathicus-terrarium-rozmnazanie-i-zywienie/?hl=%2Beuscorpius+%2Bcarpathicus

Jak byś miał problemy ze znalezieniem innych tematów to napisz, bo wiem, że szukanie boli.
 

Witam wszystkich ciekawskich na wstępie

Buszując po necie, natrafiłem na ciekawą fotkę, i pierwsze co pomyślałem to: wow, druga myśl to: Empiu
Tak więc z pozdrowieniami dla cioci Empiu wrzucam link:

http://obscurething.tumblr.com/image/3506452497

pozdrawiam z nadzieją, że Empiu trafi na ten temat

Podobne do żmij które często widuję w lasach pod Sosnowicą...pod względem wielkości i wyglądu..

wlasnie problem jest w tym, że petersii ma zraszane codziennie, a jak widac juz na nastepny dzien jest sucho

Chcesz ususzyć tego H.petersi?

adjaro ale Heterometrus używa raczej tylko szczypiec to nie wiem czy by sobie poradził z takimi gabarytami posiłku.