Możliwe, liniał tydzień temu, a przed wylinką wyglądał podobnie. Pewnie masz rację, dzięki wielkie za odpowiedź
Edit: Jak ja z siebie debila zrobiłem, masakra tak patrze patrze i myśle "No podobne są, ale ten jest trochę jaśniejszy, chociaż..."identyczne są, masakra:-P
Takie zdjęcie starczy (nie bardzo podoba mi się pomysł na przegonienie go do jakiegoś większego pustego pudełka, bo się boje, że ucieknie, ale jak trzeba to dam radę)? Wygląda mi identyko jak Lasiodora parahybana L3... Dobrze myślę czy nie? Bo większy jest, taki podobny do tych w internecie...
Jeśli tak wygląda po wylince to jest po wylince od dwóch wylinek. Możliwe jest, że to wina sprzedawcy, kupowałem w Spider Shop, a tam rzadko zdarzają się pomyłki, chociaż gdyby okazało się, że to inny ptasznik to byłaby ich druga pomyłka w jednym zamówieniu, ale nie dziwie się, bo z tego co wiem to mieli duży ruch w tym dniu. Jestem prawie pewien, że jako początkujący, który przejmuje się każdym drobiazgiem, pewnie się martwie, a tak powinien wyglądać.
Przepraszam bardzo za brak zdjęcia, jutro wieczorkiem wstawie, możliwe jest, że jedna jest L4, ale nie wydaje mi się, bo jestem pewny że dobrze policzyłem, czyli jedna powinna być L3 i druga też L3, przeszły u mnie po 2 wylinki i jak je kupowałem powinny być L1, nie wiem czy przypadkiem sprzedający źle nie policzył. Dzięki za odpowiedź
Mnie kiedyś też ciekawiło jak się wyrabia cites, http://www.salamandra.org.pl/prawocites/rejestracja.html
Poszukałem i znalazłem to, nie wiem czy aktualne, (bo pojawiły się daty 2002 itp.) ale z tego wynika, że możesz jako szary Kowalski wyrabiać cites na np. Pytona. Wszystko jest wyjaśnione tam.
Przynajmniej tak mi się wydaje, w informacjach, które trzeba podać, żeby starać się o zaśwadczenie o urodzeniu w niewoli nie jest napisane nic o firmie itp. "Podomiotem rejestrującym może być także osoba prawna" więc jeśli nic się nie zmieniło to powinienieś w takim przypadku otrzymać zaświadczenie.
Witam wszystkich, posiadam "dziwną" Brachypelma smithi w mojej hodowli, jest inna, większa i bielsza niż druga, (to same stadium L3 i od tego samego sprzedawcy). Zastanawiam się co z tego wyrośnie, czy rzeczywiście możliwe jest, że to albinos (i czy takowe w ogóle istnieją),czy może po prostu sprzedawca wysłał mi przez pomyłkę dwa różne ptaszniki? Tylko te dwie opcje przychodzą mi na myśl, dlatego postanowiłem zapytać o to bardziej doświadczone w tym temacie osoby, bo zacząłem dopiero w czerwcu i nie mam pojęcia o takich szczegółach, a nie znalazłem nic o albinosach ptaszników.