@adamkraka, przeglądałam profil, zbozowki są przepiękne. Jednak jestem z Pomorza i do Pana mam ponad 450km, bo z tego co widziałam na profilu na tym portalu to stacjonuje Pan w Opolu. Węża miałam se sklepu zoologicznego w Czersku
@adamkraka

Kryjówkę i korzeń wymienię. Pytanie, w jaki sposób mam zdezynfekować terrarium? Basenik ceramiczny, w którym kapał się waż wystarczy wyparzyć we wrzątku?
@adamkraka

Kryjówkę i korzeń wymienię. Pytanie, w jaki sposób mam zdezynfekować terrarium? Basenik ceramiczny, w którym kapał się waż wystarczy wyparzyć we wrzątku?

  @VisibleNoise @Dagn Teraz pytanie, gdzie mam znaleźć uczciwego, doświadczonego hodowcę...

Wężyka miałam około 2 tyg, a zdążyłam wydać niezłą sumę na terrarium i jego oprawę, no i oczywiste jest to, że nie zdążyłam się nawet nacieszyć faktem posiadania nowego zwierzaka.

 

Czy wymiary 40cm długości, 35cm wysokości 32cm szerokości są odpowiednie dla takiego malucha? i czy w przyszłości jak będzie dorosły to takie terra mu wystarczy?

 

https://www.olx.pl/oferta/waz-zbozowy-CID103-IDALiOU.html#f3fdaab2cd

 

Znalazłam takie ogłoszenie z maluchami.

Został kupiony w Czersku, w sklepie zoologicznym.

Niestety wąż dzisiaj zdechł. Od samego początku ani razu się nie wydalił, siedział w kryjówce. Czytałam, że te otwieranie buzi jest niebezpieczne, a robił tak od samego początku. Jeszcze co zauważyłam w ciągu kilku ostatnich dni, to fakt, że oddychał ciężko. W tej 1/3 właśnie taka temperatura się mniej więcej utrzymywała. Mój chłopak napisał do tego gościa, to on odpowiedział, że może "trochę" zaszkodziła mu zmiana miejsca i jak wąż nie chciał jeść to trzeba było mu na siłę wciskać... Szczerze jestem załamana, bo starałam się być jak najlepsza dla niego i dbałam jak tylko potrafiłam. 

@VisibleNoise W terrarium jest. U mnie w mieście, też są trociny odpylone w takich ogromnych workach. Myślisz, że jak zmienię podłoże i temperaturę to wąż zacznie jeść? W tym momencie w terrarium ma 25*C, siedzi razem z oseską na ręczniku jednorazowym. Dobrze ją widzi, ale ma ją kompletnie w dupie. Zostawię ją do rana, ale co później? 

@VisibleNoise

 

Podłoże wymienię od razu. Jakie najlepiej zakupić? Posiadam matę grzewczą która jest na 1/3 terrarium (pod spodem terra) oraz żarówkę grzewczą. Termometr jest przymocowany nad matą grzewczą i w miejscu gdzie żarówka świeci najmocniej, więc wydaje mi się, że to tylko w tym miejscu jest 30*C. O hodowcy napiszę jutro, ponieważ dostałam go w prezencie od chłopaka.

Hej, Wąż jest około 35cm maluchem, który został urodzony w niewoli i został rozkarmiony przez poprzedniego właściciela. Uzyskałam informację, że wąż jadł 3 dni wcześniej od kiedy go dostałam, także spróbowałam dać mu oseskę mysią (ponieważ takim rodzajem pożywienia był rozkarmiony) po 2 dniach od kiedy był u mnie. Pokarm jest mrożony, rozmrażam go w letniej wodzie. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że posiadam Montiego (tak, to jego imię ) od około 2 tygodni, a on nadal nic nie zjadł. Pozostawiałam mu oseskę na spodzie od słoika (oczywiście wyparzony, zdezynfekowany). Uprzedzając pytania, wąż nie jest przed wylinką, ponieważ ma piękne żywe barwy oraz świecące oczka.  Temperatura w terra to 30*C, wilgotność waha się od 40% do 60%. Czytałam różne posty na ten temat, niektórzy mówili, aby wsadzić węża do ciemnego pudełka razem z oseską i czekać na skutki, a inni, żeby zrobić marionetkę z oseski i udawać, że jest żywa. Nie jestem doświadczona w ogóle w tych sprawach, tyle co oglądałam poradniki na yt i rozmawiałam z doświadczonym kolegą, który jest właścicielem dwumetrowego Boa. Jeśli chodzi o zachowanie węża, to gdy biorę go na ręce jest spokojny i wije mi się na dłoniach, gdy jest u mnie na rękach nawet pije wodę z pojemnika. Po terrarium rzadko co chodzi, zazwyczaj siedzi w kryjówce. Z rzeczy, na które zwróciłam uwagę to, to, że Mały czasami otwiera buzię, tak jakby ziewał. Nie zdarza się to często. Zazwyczaj wtedy gdy w wchodzi do kokosa (kryjówki), zwija się w kulkę, "ziewa", kładzie główkę i tak leży. Proszę o jakieś porady i protipy, oraz wyrozumiałość, ponieważ każdy kiedyś zaczynał.