Od marca posiadam pytona dywanowego, ma aktualnie około 90cm. Dotychczas nie było z nim problemów, ale trochę ponad tydzień temu (3 sierpnia) zauważyłem, że będzie mieć wylinkę, kolory odzyskała ale, nie znalazłem w terrarium skóry, obejrzałem ją dobrze i zauważyłem że przy oczach dalej jest stara skóra. Oczywiście wilgotność większa niż zwykle, a więc nie wiem co się dzieje poprzednie wylinki przechodziła bardzo szybko, nie było problemów. Dodatkowo jest mało aktywna zazwyczaj wychodziła kilka minut przed wyłączeniem świateł i czekała gdzieś w pobliżu swoich ulubionych miejsc do wspinaczki, teraz wychodzi tylko późno w nocy kiedy nikogo nie ma w pokoju, wiem że wychodzi ponieważ z rana znajduje po przewracane rośliny i korzenie. Przy okazji czy terrarium 90x90x45 było by dobre dla dorosłego pytona dywanowego, terrarium będę kupował może za 1,5 roku, ale chciałem już wiedzieć.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

 

 

 

Edit: Zrzuciła już skórę, bałem się bo poprzednio nie zajmowało to tyle czasu.

Ten weterynarz uratował kiedyś mojego żółwia, a więc liczę na to że da radę. Mimo iż nie ma doświadczenia z gadami daje to szansę że gekon przeżyje, wole to niż czekać i patrzeć jak mój gekon marnieje z dnia na dzień. 

Tak późno ponieważ, od końca lutego jadł tylko że mało, gorzej było z suplementami i właśnie od niedawna ma problemy z kośćmi. 

Tak jak niedawno napisałem w tym poście weterynarz z okolicy zgodził się zobaczyć co da się zrobić.

A do weta nie mogłem jechać bo ostatnio naprawdę dużo się u mnie dzieje.

Od 2 lat mam trzy gekony lamparcie, dwie samice i jednego samca. Od grudnia miałem małe problemy z karmieniem ich, nie chciały jeść, już tak miałem a więc zignorowałem to myśląc że za miesiąc lub dwa zaczną jeść. Samice rzeczywiście zaczęły, jedzą mniej niż zwykle, ale nie zauważyłem spadku wagi. Jednak z samcem nie jest dobrze je za mało przed grudniem miał ponad 55 gramów, nigdy nie był zbyt duży, aktualnie ma mniej niż 40 gramów. Mam również problem z podawaniem mu witamin i wapnia przez co rozwinęło się u niego MBD - metaboliczna choroba kości, jego kości są bardzo słabe, dziś rano zauważyłem że jego łapa jest bardzo dziwnie wygięta, odseparowałem go od reszty gekonów ponieważ wiem że gekony lubią po sobie nawzajem chodzić i samice w ten sposób mogły by uszkodzić czaszkę czy kręgosłup. Nie mogę jechać z nim do weterynarza w najbliższym czasie najwcześniej za miesiąc lub dwa, do najbliższego weterynarza który by się tym zajął mam 100 km. Czy macie dla mnie jakieś porady jak zmusić go do przyjmowania wapnia i witamin, jeżeli nic nie pomoże, a on dalej nie będzie przyjmował wapnia i witamin będę musiał oddać go komuś bardziej doświadczonemu kto będzie umiał coś z tym zrobić i będzie miał czas aby jechać z nim do weterynarza.
Wiem że ludzie będą się o to pytać, a więc, nie ma pasożytów nie miał styczności z jakimkolwiek zwierzakiem od którego mógłby je dostać i jest moim jedynym zwierzakiem który ma problem z jedzeniem oraz nie mam zdjęć ponieważ boje się, że zrobię mu krzywdę, jego kości są bardzo słabe mógłbym je przez przypadek powyginać i połamać.

Edit: Zdecydowałem się go oddać, prawdopodobnie jutro lub pojutrze napisze ogłoszenie w kategorii oddaj.
Edit 2: Może jednak jest szansa, jeden z weterynarzy w mojej okolicy zdecydował się pomóc. Jest szansa, uratował kiedyś mojego żółwia, mimo iż nie ma doświadczenia z gadami może mu się uda.
Edit 3: Udało się, dostał zastrzyki za tydzień kolejna wizyta.

Witam

Już od dłuższego czasu ma wolne terrarium szklane 40x30x30 (dł. x wys. x szer.), zastanawiam się co mógłbym w nim trzymać, zastanawiałem się nad gekonem płaczącym, ale wentylacja w tym terrarium jest bardzo słaba, a więc mogła by się pojawić pleśń. Chciałbym gada, ale może być też płaz, ewentualnie jeżeli nie znajdę nic co mi odpowiada spróbuję przerobić terrarium.

Z góry dziękuję za pomoc.

Terra nie powinno gnić, wiem bo sam mam dwa drewniane, ale ustaw miskę stabilnie, ten gatunek lubi kopać, a wiec jeżeli będzie się kopał w pobliżu miska może się przechylić a woda rozlać, przez co może pojawić się grzyb. Polecam grzanie matą grzewczą, a żeby terrarium nie było puste dodaj korzenie kamienie gałęzie. 

Tak jak wcześniej na pisałem, ten gatunek lubi kopać daj grubą warstwę podłoża w który będzie mógł to robić, kryjówki nie są potrzebne, z tego co wyczytałem niezbyt chętnie w nich przebywają. Pojemnik na początek będzie odpowiedni, ale nie wiem jak będzie z zamianą pojemnika na terrarium, jest duża różnica w wielkości.

Dziękuje 

Witam, chciałem nauczyć się mniej więcej jak rozróżniać odmiany barwne gekonów lamparcich, nigdzie na internecie nie mogę znaleźć żadnych informacji, może napisać ktoś czym wyróżniają się dane odmiany (przynajmniej pare).