Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Zawartość Janhalb

Znaleziono 5 napisanych przez Janhalb (Wyszukiwanie ograniczone z 22-czerwca 23)


Według typu zawartości

Zobacz tego użytkownika

Sortuj według                Porządek  


#1816781 Problem z wodą - szybko mętnieje, nieprzyjemnie pachnie

Napisany przez Janhalb na 10 lipca 2017 - 10:17 w Początkujący hodowcy żółwi

Wielkie dzięki za rady. Odmulacz znalazłem i już zamówiłem.

 

Wymiary akwarium: szerokość 60 cm, głębokość 30 cm, wysokość 40 cm.

 

Filtr prosty, wewnętrzny - ale wcześniej spełniał swoją rolę bardzo dobrze (przy pierwszym "założeniu" zapomnieliśmy dobrze wypłukać żwirek i woda zrobiła się mętna - myślałem, że będzie trzeba jeszcze raz wszystko robić, ale filtr poradził sobie w półtorej godziny i woda była czysta i klarowna).

 

Napisz mi, proszę, jeszcze dwie rzeczy:

 

1. Nie stosujesz żadnego podłoża? Czyli co: woda, "wyspa" dla zwierza, "domek" pod którym może się schować - i "goła" podłoga? Strona wizualna mi nie przeszkadza, jeśli może to ułatwić obsługę i zachowanie czystej wody - ale czy zwierzowi to nie będzie przeszkadzało? Gdzieś czytałem, że one lubią "kopać" w tym żwirku… Nie wspominając o ewentualnych roślinkach - jak bez podłoża, to zostają tylko "pływające", tak?

 

2. Z tym karmieniem… Wyczytałem (chyba w tym linku, który mi podałeś), że można karmić "w oddzielnym miejscu". Czyli np. wyjmować zwierza z akwaterrarium, przekładać do oddzielnego pojemnika i tam dawać mu jeść - co sprawi, że woda dłużej będzie czysta etc. Czy to prawda? A jeśli tak - to czy ten "pojemnik do karmienia" powinien być jakoś konkretnie przygotowany? No i pytanie zasadnicze - czy jeśli wtedy da mu się jakąś ilość jedzenia, to można założyć, że w określonym czasie zje tyle, ile będzie chciał - a ta reszta, która zostanie, to był "nadmiar"?

 

I - powiedzmy - powtarzać taką operację dwa razy dziennie?




#1816769 Problem z wodą - szybko mętnieje, nieprzyjemnie pachnie

Napisany przez Janhalb na 10 lipca 2017 - 09:17 w Początkujący hodowcy żółwi

Kurczę… :-(

 

Bardzo dziękuję - je niestety zupełnie nie jestem specjalistą od gadów, dziecko dostało zwierza w prezencie (choć oczywiście za moją zgodą…) i założyliśmy, że informacje ze sklepu są godne zaufania. Jak widać - niesłusznie…

 

No cóż - dieta zatem do poprawek. Domek spróbujemy "odnowić" (chyba po prostu wymienię cały żwirek na nowy, żeby sytuację "zresetować"…

 

Na przyszłość - jak "odmulać" dno nie wymieniając za każdym razem całego żwirku? I jak dobrać ilość pokarmu, aby go nie przekarmić?…




#1816765 Problem z wodą - szybko mętnieje, nieprzyjemnie pachnie

Napisany przez Janhalb na 10 lipca 2017 - 08:53 w Początkujący hodowcy żółwi

Szanowni,

 

będę wdzięczny za pomoc. Żółw bokoszyjny (pelomeduza afrykańska), młody, zamieszkał u nas półtora miesiąca temu. Teoretycznie należy do mojego najmłodszego dziecka (9 lat), ale w praktyce to oczywiście ja czuwam nad całością

 

Akwaterrarium urządzone według wszelkich wskazówek, jest woda, "wyspa" pod żarówką grzewczą, filtr etc.

 

I teraz: zgodnie z zaleceniami otrzymanymi w sklepie i wyczytanymi w książkach (dla tej wielkości akwaterrarium) co +/- tydzień robiliśmy wymianę wody - i to w zupełności wystarczało. Zwierz żywił się głównie suszonymi "robalami" (te małe niby-krewetki).

 

Jakiś czas temu kupiliśmy mu nieco inną karmę - te suszone "balaski", Jadł je równie chętnie - ale zauważyliśmy, że woda w akwaterrarium wymaga znacznie częstszej wymiany (po 2 - 3 dniach była wyraźnie mętniejsza i brzydko pachniała, mimo działania filtra). Doszedłem do wniosku, że winna jest nowa karma, która (jeśli nie zostanie do końca zjedzona) rozmiękcza się w wodzie i (zapewne) rozkłada.  W związku z tym zrezygnowaliśmy z nowej karmy, kupiliśmy znowu "robale" - i po wymianie wody i czyszczeniu domku uznaliśmy, że teraz będzie lepiej (czyli tak, jak na początku).

 

Niestety, nie jest: wodę wymieniliśmy w sobotę po południu, wczoraj było OK, ale dziś - w poniedziałek - woda znowu wygląda na dość brudną i zaczyna "pachnieć".

 

Napiszcie, proszę - czy coś robimy źle? Czy przy kolejnej wymianie wody może trzeba wymienić też cały żwirek (…bo może zostały w nim resztki tej gorszej karmy i teraz szybko się jakieś bakterie mnożą)? A może powinnismy dodawać do wody coś, o czym nie wiemy?

 

Dlaczego wcześniej wymiana wody raz na tydzień w zupełności wystarczała, a teraz w zasadzie po dwóch dniach wygląda tak, jakby się domagała wymiany?

 

Będę wdzięczny za pomoc…




#1811193 Czy żarówka ogrzewająca powinna być wyłączana na noc?

Napisany przez Janhalb na 26 maja 2017 - 23:49 w Akwaterraria i oczka wodne dla żółwi

Bardzo Wam dziękuję za konkretne informacje i błyskawiczną reakcję. Mam nadzieję, że dzięki Wam zwierz spokojnie prześpi noc - a jutro (właściwie już dziś…) czeka mnie wyprawa do sklepu zoologicznego po trochę dodatkowych atrakcji. Tak to jest z takimi "prezentami" :-)

 

Gdybyście jeszcze w wolnej chwili doradzili mi, jaką grzałkę kupić (i czy w ogóle kupować - bo może żarówka ogrzewająca wystarczy, skoro akwaterrarium jest stosunkowo niewielkie…).

 

Dzięki!




#1811188 Czy żarówka ogrzewająca powinna być wyłączana na noc?

Napisany przez Janhalb na 26 maja 2017 - 22:56 w Akwaterraria i oczka wodne dla żółwi

Szanowni,

 

to mój pierwszy wpis tutaj. Proszę o wybaczenie, jeśli pytanie będzie głupie - ale jestem zielony jak szczypiorek na wiosnę.

 

Mój syn (dziewięcioletni) zawsze marzył o żółwiu - ja dość długo byłem przeciwny, bo o ile na ssakach znam się dość dobrze (jestem wnukiem lekarza weterynarii), o tyle gady to dla mnie terra incognita.

 

Niestety (…) mój syn dostał żółwia w prezencie - pelomeduzę afrykańską. Zwierz pojawił się u nas właśnie dziś. Mamy podstawowe akwaterrarium, będziemy je rozbudowywać i "urządzać". Na pewno będzie czas na doczytanie szczegółów i pogrzebanie zarówno na tym forum, jak w literaturze fachowej. Zanim jednak to zrobię - zwierzak musi już teraz mieć dobre warunki. Stąd szybkie pytania…

 

Na terrarium.pl, w znakomitym artykule na temat "naszego" żółwia, czytam między innymi:

 

Nad wyspą należy zainstalować punktowe źródło ciepła (żarówka), pod którym temperatura osiągać będzie około 35°C, (...). Światło w terrarium powinno być włączone przez 12-14 godzin na dobę przez większą część roku i 12 godzin w okresie zimowym.

I tu mam dwie wątpliwości, które chciałbym wyjaśnić jak najszybciej.

 

​1. Czy jeśli wyłączam na 10-12 godzin światło w terrarium, to wyłączam także żarówkę "grzewczą"? Czy też wyłączam tylko lampę UVB, a tę grzewczą zostawiam 24 godziny na dobę?

 

​2. Czy jeśli na noc tę "grzewczą" też należy wyłączyć, to żółwiowi w nocy nie będzie za chłodno?

 

Raz jeszcze przepraszam za pytanie o (zapewne) oczywistości, ale obecność zwierza nieco mnie zaskoczyła i nie zdążyłem się dobrze oczytać, a nie chciałbym, żeby zwierz ucierpiał z powodu mojej ignorancji.

 

Będę bardzo wdzięczny za pomoc.










© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.