Podałem wodę i poczekałem tydzień, niestety to nie pomogło Wygląda na to, że pająk padł.

Okej rozumiem, dziękuję za pomoc

Witam, mam problem z moim pająkiem. Posiadam go od dwóch lat(taki też jest również jego wiek). Wczoraj wziąłem go na rękę, ponieważ chcę go do tego przyzwyczaić. Robię to dość rzadko(raz na miesiąc) gdyż nie chcę często stresować pająka. Był wtedy żwawy i wydawał się w pełni zdrowy. Dziś przyszło mi nowe terrarium, ponieważ obecny pojemnik w którym go trzymam zaczął się już robić mały. Problem w tym, że gdy zajrzałem do niego, mój pająk nie reagował kompletnie(zwykle gdy sprawdzam jak u pająka, lekko dotykam jego odnóży). Nie ukrywam, że trochę mnie to przestraszyło gdyż nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło. Czy może to oznaczać że mój pająk umiera/umarł? Czy może tylko przygotowuje się do wylinki?(Ostatnią przeszedł dość niedawno, około miesiąc/dwa) Dodam również, że gdy wrzuciłem mu wczoraj mącznika nie ruszył go kompletnie. Dołączam także zdjęcia pająka. Gdy zajrzałem do niego rano był w bardzo podobnej pozycji(jego helicery były skierowane w stronę ścianki pojemnika). Później go przesunąłem, stąd ta zmiana pozycji.