Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?




- - - - -

Oficjalnie Bulma L4

l4 linienie brachypelma smithi


Prawa autorskie

Martyna Adamczyk


Oficjalnie Bulma L4

Dzisiaj moja mała Bulma stała się pajączkiem l4. Kompletnie nie podejrzewałam, że w nocy zrzuci skórkę. Wczoraj jeszcze próbowałam dać jej jeść, ale uciekała przed nim nawet bardziej niż tydzień temu. Potrafiła wejść nawet do połowy rurki którą widzicie na zdjęciu. Trochę mnie tym wystraszyła, ale zeszła normalnie. Świerszcza udało mi się wyjąć szybko więc mam nadzieje, że bardzo się nie zestresowała. Ogółem, Bulma nie jadła prawie półtora tyg przed linieniem. Postaram się tyle poczekać zanim znów dam jej coś do wszamania. Pewnie i tak będę się bała, że zrobiłam to za wcześnie. Już tak do niej przywykłam, że nie chce strasznie żeby złamała sobie ząbki czy to coś co pozwala jej jeść. Dzisiaj na glebę dałam parę kropel, jej samej nie spryskałam. Potem wyjmę jeszcze linianke. ; )
Kiedy tak wam piszę o niej, to zastanawiam się co mi się w głowie porobiło. ; d Jeszcze niedawno przerażał mnie widok pająków. Jeszcze niedawno, przerażało mnie kiedy się poruszała. Teraz się cieszę, że mogę sobie pooglądać jakie ma fajne ruchy. Ostatnio nawet zaobserwowałam jak dawała znać świerszczowi, że jest silniejsza. Miałam co prawda wstrzymany oddech, ale teraz chciałabym już zobaczyć coś nowego. Zdecydowanie to nie jest jakiś tam prosty pająk, który czyha na nas pod łóżkiem czy za firanką. Nie wiem czy nie przesadzam z tym podekscytowaniem, ale normalnie jest niesamowita. ; D Cieszę się że mój chłopak wcisnął mi tego pająka na tą niby terapie. Ja już jestem wyleczona. ; d Słuchajcie się dziewczyny chłopaków oni chcą dla was dobrze. ;p









    © 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.