Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?






- - - - -

Z: 'Mamo! kupilem mucholowke!' czyli od roslin do gadow ;)

Napisany przez BlachaSk8, 05 marca 2013 · 525 wyświetleń

Witam ;)!
widzac dwie poprzednie opowiesci az mnie wzielo na napisanie wlasnej ;).

Od malego interesowalem sie zwierzatkami, a im bardziej dziwne tym lepiej ;). Dlatego tez od zawsze jakis zwierz byl u mniew domu (stado chomikow, pies, dawno temu kot, papuzki faliste, rybki). Pewnego dnia papuzka wyzionela ducha i rodzice sie nie zgadzali na nowe zwoerzaki. Po jakim roku stwierdzilem ze musze miec cos co sie rusza! W taki sposob, jeszcze chyba w gimnazjum zakupilem swoja pierwsza mucholowke. I od tego sie zaczelo szalenstwo :P. Pozniej byla rosiczka... Dzbanecznik...kapturnica... Plywacze...darlingtonie...A nastepnie nowe gatunki w/w roslin. Lacznie mialem kolo 30 gatunkow i mnostwo roslin ;). Hodowalem je przez jakies 2lata, az nadeszla pewna zima... Nagle wszystko zaczelo wiednac, z dnia na dzien coraz gorzej. Zamontowalem swietlowke ktora nic nia dala, tempaeratura,ok. Napisalem na forum o owadozerach, i nie wisedzieli o co chodzi i mialem coraz mnie roslin az zostal mi dzbanecznik i tlustosz. No prykro.
Nadeszla wiosna w pierwszej liceum. Dowiedzialem sie ze moj kolega hoduje ptaszniki. Wtedy tego jeszcze nie rozumialem, jak mozna takie paskudztwo miec pod dachem gdyz mam arachnofobie :P. Ale mimo wszystko lubilem nie drapiezne stworzonka ktore mialy w sobie ta egzotycznosc w sobie. Wspomniany kolego powiedzial mi ze jest gielda terrarystyczna. Nie zastanawiajac sie dlugo poszedlem z nim na nia i chcialem doslownie wszystko oprocz pajunow. No ale wiadomo, bylo sie w licbazie i fundusz ograniczony :P. Mimo tego kupilem wtedy patyczaki rogate, liscce jesienne i sttraszyki australijskie. Pozniej doszly jeszcze patyczaki czerwonoskrzydle i skrzydlate. Do liscscow i straaszykow nigdy reki nie mialem i padaly szybko. Zeby szukac informacji na temat stworkow znalazlem TCP. Przestudiowalem opisy gatunkowe itd. Szukalem kolejnych, ale moj organniczony fundusz + nalog tytoniowy, ograniczaly kupno nowych pupili. I pewnego dnia przegladaj dzial sprzedam natknalem sie na modliszki! Wowczas pierwszy raz odebralem paczke z owadem- Spohromantis viridis. Niestety modlich na drugi dzien padl :(... Ale nie sie poddalem!
Nadeszla lato. Dokladniej czerwiec :P. Znalzlem hodowce z poznania ktory mial modlichy C.elonagata. Zjarany wygladem kupilem dwie sztuki :)! Lapalem wkolo domu male muszki dla nichm, pojechalem z nimi nad morze itd. Byly cudowne! Takie male alieny ;)! Nie dlugo pozniej pojaawily sie polyspiloty, Spohro i paradoxy. Zarazilem swoje dziewczyne i jej brata do paradox i patyczkow w niedlygim czasie ;). W koncu modlichy urosly, udalo mi sie rozmnozyc elongaty, straszykow i patykow sie juz wtedy prawie wyzbylem. No ale jak modliszki rosna to trza wiekszy pokarm dawac. Wiec odnalazlem sklep terrarystyczny...
Pierwszy sklep terrarystyczny jaki poznalem to terra-poz. Kupowalem tam siwersze po 10sztuk bylem kilka razy az w koncu zobaczylem kilka pojemnikow na mocz z podlozem. Zapytalem co to jest. Byly to L1 psalmopoemus cambridgei. Szczerze denerwowalo mnie ze jestem facetem a boje sie pajakow, wiec stwoierdzilem ze 'leczniczo'sobie kupie, a co! Na nielegalu przed rodzicami kitralem pajaczka, az pewnego dnia brat mnie wydal :P... Nie bylo najgorzej ;). W miare jak przybywalo 'leczniczych'pajaczkow rodzice odposcili sobie kazania i jedyne co mowili 'byleby Ci nie zwialo'. Po Psalmo przybyly Knabyte na gieldzie) slabo jadowite mikrusy- incei, fasciatum, kedzior, smithi. Kolejnym juz byl Ceratogyrus darlingi, gdyz ten rog byl boski xD! Ale zawsze nie osiagalna dla mojego portfela byla Poe metallica...
w koncu gromadka sie rozrosla. Pewnego dnia czekajac na wylinke mojego psalmo zobacylem ze jest samcem... Mialem nadzieje na samiczke ale no pech... Nadrabiala za niego za to genia ktora sie okazala samiczka ;)! Jednak ptaszniki ptasznikami ale chcialem cos co moge wziac na reke od czasu do czasu a chomika nie moglem miec xp...
nadeszla 3liceum...byla gielda, w sumie zadnych wydatkow nie mialem na nia. Zaopatrzylem sie w jakis fundusz i pojechalem. I sie zakochalem... Jaszczurki dlugoogonowe! Bez zastanowienia kupilem terra i jedna sztuke! W niedlugim czsasie pozniej kupilem i druga! Jednak po jakis 2latach odeszly do krainy wiecznych lowow :/... Zqawiedziony, patrzac na nie uzytkowane terrarium stwierdzilem-nie! Cos w nim musi byc!
czasy studyjne :P... Wyczailem na forum Gekona lamparciego za 5dyszek. Mowie'ale dobrze!'. Z racji ze dostalem prace moglem sobie juz pozwolic na inne stworki ;). Umowilem sie z hodowca ze przysle mi geksa poczta. Niepodobal mi sie ten pomysl, no ale bardzo mi na nim zalezalo wiec uleglem. Biedak szedl 3dni :/... Myslalem ze z gadem moge sie pozegnac, ale doszedl...zywy ;D! Z racji iz, wg mne byl to mega fart, dostal na imie Lucky (co z biegiem czasu eweluowalo w Laczek :P). Bylem mega pdojarany jego spaloscia, leniwatoscia i wchodzeniem na reke przy kazdym wlozeniu jej do terra ;)! W miedzy czasie zalozylem zespol. Gitarzysta chciale miec zielona dzienna jaszczurke, mysle sobie 'aha... Falusma!'. Szukalem dla niega gada. Wiedzialem ze Felsumy madagaskarkie to wydatek 200zl... Ale sie mylilem ;D! Znalalem hodowce ktory za 100zl mial mlode! Sam az sie podjaralem felsuma ;)! Bez namyslu zamowilem dla mnie i dla niego (pozdrownia Arturcjuszu ;D!) dwie Felki. W miedzy czasie moja kuzynka napisala do mnie czy chce terra exo-terry za free bo jej niepotrzebne wiec wszystko mialem ;)! Pojechakem z kolega na pks'a odebralismy jaszczury, zaaklimatyzowaly sie szybko i nie bylo z nimi wiekszych problemow ;).
W niedlugim czasie, z racji posiadania stalego funduszu moglem sobie pozwolic tez na wymarzone ptaszniki-P.metallica, E.murinus, M.balfouri-w koncu ;D! Jednak chcialem tez dla Laczka kupic gekona zeby nie bylk samotny... Ale ze zdjec, albo mi sie nie podobaly...albo za male...
Nastal sylwester 2012/2013. Konca swiata nie bylo, wiec si, wybralem sie do Wroclawia w raz z moja druga polowka. Zastanawialem sie czy jest tam jakis terrarystyczny i odwiedzilem Varana. Mieli pelno gadow co mi sie mega podobalo ;D! Byly tez...gekony lamparcie ;)... W celu zeby nie stresowac gadow stwierdzilem ze zakupie napewno jakiego w ostatni dzien roku, gdyz mieli otwarte. Poszedlem, wchodze i ujrzalem... Najpiekszniejszy wg mnie gekon lamparci (na rowni z Laczkiem) jakiego spotkalem! Patrzyl na mnie(przynajmniej tak to wygladalo) stojac na miseczce z wapniem. Bez zastanowienia bylo pytanie czy samica(odp bylo poprawna ;)!) i kupilem. Wposcilem ja, zostala ustalona Hierachnia mniedzy nimi. Martwilem sie o samiczke, ale po miesiacy zaczeka jesc i juz jest si ;)!
Po pewnym czasie ujrzalem...Gekony orzesione! po prostu mega mi sie podobaly ;). Stwierdzilem 'co? Ja nie bede miec?!' dlugo nie trwalo jak znalazlem oferte id hodowcy z Poznania. Przeczekalem miesiac zeby podrozl i zakupilem malego orzeska ;). Gdy wrocilem z nim do domu byl przeuroczy ;)! Wwyszedl mi na reke, spojrzal sie na mnie z mina 'no i co sie patrzysz? Geksa nie widziales?', poskakal mi po palcach i pochodzil gapkowato miedzy palcami. Super zwierz!

I tak wygladal moj poczatek z terrarystyka ;). Zaczelo sie od roslin, a aktualnie ptqszniki i gady ;). Generalnie bylo o wiele wiecej watkow w mojej opowiesci, ale wybralem te wg mnie najlepsze ;). Mam nadzieje, ze opowiesc nie znudzila :P. Moze innym razem reszte :P. Jezeli chodzi o stworki ktore aktualnie posiadam to taka krotka liste (jezeli kogos interere :P)

PTASZNIKI:
-Iridopelma hirustum samica
-Holothele incei samica
-Ceratogyrus Darlingi samica
-Aphonopelma sp.paysoni niesex
-Monocertopus balfouri niesex
-Chromatopelma cyanopubescens samica
-Ephebopus murinus niesex
- Brachypelma smithi samica
-Avicularia diversipes niesex
-Avicularia minatrix niesex
-Teraphosa strimi samica

OWADY,SKORPIONY,ETC..
-Spohromantis sp. Samica
-Heterometrus spnifer niesex
-Hadogenes pCosTam niesex
- Scolopendra cingulata niesex
- Damon variegatus samica

GADY:
- Gekon lamparci samiec 'Laczek'
- Gekon lamparci samica 'Sniezynka'
- Felsuma madagaskarska Grandis 'Furry'
- Gekon orzesiony 'Ziomeczek'

na dniach ma mi jeszcze przyjsc P.metallica(ta z opowiesci nie przeszla wylinki lipa byla :/) i B.jacksoni.
Co jeszcze w planach? Rozne ptaszniki ktore sie pojawiaja na rynku :P!
Marzenie hodowlane? Varan szmaragdowy :P. Moze kiedys ;)

mam nadzieje, ze nikogo nie znudzilo :P.
Pozdrawiam!
BlachaSk8

Z gory przepraszam, za brak pl znakow i literowki ake przewaznie pisze na telefonie ;)




Ciekawa powieść :) 


Przekierowania dla tego wpisu [ URL ]

Brak przekierowań na ten wpis

Lipiec 2025

P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21 222324252627
28293031   

Moje zdjęcie

użytkownicy przeglądający

0 zarejestrowanych terrarystów, 1 gości, 0 anonimowych terrarystów

Tagi

    Przeszukaj mój blog

    Kategorie

    Ostatni odwiedzający

    Archiwum






    © 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.