Bardzo mi miło, że to ja zaczynam w tym dziale.
Na początku chciałbym przedstawić moje początki związane z terrarystyką.
Moja fascynacja zaczęła się od pierwszej widzianej w moim życiu wystawy zwierząt egzotycznych. Po obejrzeniu wielu ciekawych gatunków zakochałem się w Agamie Błotnej, jednak po przeczytaniu kilku artykułów mówiących o tym, że to dość wymagający i nie polecany dla początkujących gatunek dałem sobie spokój. Jednak nie na długo. W domu miałem już dwa psy(oba ze schroniska), chomika córki oraz rybki, jednak chęć posiadania bardziej egzotycznego zwierzęcia nie dawała mi spokoju.
Zacząłem więc szukać, i trafiłem na stronę http://www.terrarium.pl/ oraz wiele innych. Jak się okazało zdobycie podstawowych chociażby informacji wcale nie jest trudne, trzeba tylko chcieć. Dzięki zdobytym w sieci informajom dałem radę zbudować terrarium dla mojego pierwszego gada, którym jest Agama Brodata.W niedługim czasie rozpocząłem hodowlę karaczanów tureckich na potrzeby własne i w ten sposób zaoszczędziłem trochę pieniędzy, bo jak wielu w tych czasach "nie narzekam na ich nadmiar".
Jeśli ktoś kocha zwierzęta i nie jest mu obojęny ich los to zawsze sobie poradzi, chociaż hodowla niektórych gatunków wymaga sporo czasu i pieniędzy.
Na koniec chciałbym jeszcze powiedzieć,że jeśli ktoś chcę mieć jakiegoś zwierzaka egzotycznego bo to jest "fajne" to niech sobie odpuści!
Prawdziwi milośnicy zwierząt zawsze dadzą sobie radę w kazdej sytuacji, a ich zwierzak będzie szczęśliwy i na pewno odwdzięczy się za miłość mu ofiarowaną.
Zyczę wszystkim powodzenia i wytrwałości, (w moim przypadku opłaciło się)!
Źródło: Początek miłości do terrarystyki.