Stwórz swój motyw
1
Co nowego? - lissachatina reticulata i archachatina marginata suturalis albino body
Napisany przez Filo21,
15 marca 2017
·
1 578 wyświetleń
Elo 
dzisiaj wam przedstawię co nowego w mojej hodowli ślimaków afrykańskich
zacznę więc od młodych lissachatina reticulata tu praktycznie nic nowego 
jedzą i rosną dzisiaj musiałem im zmienić ręczniki papierowe ponieważ dosyć szybko je brudzą stwierdziłem że maluchy przejdą na nowe podłoże - ziemię doniczkową lub włókno kokosowe, ale to dopiero na koniec kwietnia zdecydowałem również że powiększę im pojemnik na koniec marca
jeśli chodzi o karmienie młodych to karmię je ogórkiem a raz podałem im kawałek liścia rzodkiewki oczywiście miła niespodzianka bo ten liść zjadły postanowiłem w takim razie podać im dzisiaj znowu liście rzodkiewki no i chcę jeszcze spróbować z marchewką czy zjedzą chcę je trochę nauczyć aby nie były takie wybredne jak ich rodzice trochę czasu temu zasadziłem sobie w korytku rzodkiewkę w celu karmienia ślimaków już dość ładnie urosła ale poczekam jeszcze z miesiąc
trzeba sobie jakoś radzić żeby nie zbankrutować
Dzisiejszą niespodzianką jest JEDNO jajko w pojemniku z dorosłymi lissachatina reticulata lekko zakopane w ziemi leżało jajko więc przeniosłem je do reszty inkubowanych. prawdopodobnie przy wybieraniu tamtych jajek z drugiej partii, musiało mi się gdzieś zawieruszyć
jeśli chodzi o ślimaki z gatunku archachatina marginata suturalis albino body to muszę powiedzieć że rosną jak na drożdżach. te ślimaki nie był wyklute u mnie tylko zostały zakupione akurat ten gatunek koniecznie chciałem mieć w swojej hodowli no i się w końcu udało
zdjęcia tego gatunku w kolejnym blogu
na koniec zamieszczam zdjęcia moich małych lissachatina reticulata z ich rodzicem aż trudno uwierzyć że z takiego malucha rośnie taki potwór
dzisiaj wam przedstawię co nowego w mojej hodowli ślimaków afrykańskich
zacznę więc od młodych lissachatina reticulata
tu praktycznie nic nowego jedzą i rosną dzisiaj musiałem im zmienić ręczniki papierowe ponieważ dosyć szybko je brudzą stwierdziłem że maluchy przejdą na nowe podłoże - ziemię doniczkową lub włókno kokosowe, ale to dopiero na koniec kwietnia zdecydowałem również że powiększę im pojemnik na koniec marca jeśli chodzi o karmienie młodych to karmię je ogórkiem a raz podałem im kawałek liścia rzodkiewki
oczywiście miła niespodzianka bo ten liść zjadły postanowiłem w takim razie podać im dzisiaj znowu liście rzodkiewki no i chcę jeszcze spróbować z marchewką czy zjedzą chcę je trochę nauczyć aby nie były takie wybredne jak ich rodzice trochę czasu temu zasadziłem sobie w korytku rzodkiewkę w celu karmienia ślimaków już dość ładnie urosła ale poczekam jeszcze z miesiąc trzeba sobie jakoś radzić żeby nie zbankrutować
Dzisiejszą niespodzianką jest JEDNO jajko w pojemniku z dorosłymi lissachatina reticulata
lekko zakopane w ziemi leżało jajko więc przeniosłem je do reszty inkubowanych. prawdopodobnie przy wybieraniu tamtych jajek z drugiej partii, musiało mi się gdzieś zawieruszyć jeśli chodzi o ślimaki z gatunku archachatina marginata suturalis albino body to muszę powiedzieć że rosną jak na drożdżach. te ślimaki nie był wyklute u mnie tylko zostały zakupione
akurat ten gatunek koniecznie chciałem mieć w swojej hodowli no i się w końcu udało zdjęcia tego gatunku w kolejnym blogu
na koniec zamieszczam zdjęcia moich małych lissachatina reticulata z ich rodzicem
aż trudno uwierzyć że z takiego malucha rośnie taki potwór 
