k7l

@SewerynX7 W sumie to masz 2 opcje. Uważna obserwacja gekona i w razie czego szybka reakcja (wizyta u weterynarza) albo druga lepsza - zapobiegawcze umówienie wizyty u weterynarza i zrobienie RTG, wykluczysz sobie opcje złamań i obrażeń wewnętrznych i będziesz mógł spać spokojnie. Taka wizyta nie jest jakaś bardzo kosztowna 

@Gekonisko 

-Co mogę zrobić aby przywrócić małej apetyt?

-A drugie pytanie, to jak je ze sobą zapoznać żeby się na wzajem nie biły i nie gryzły (bo nie ukrywam, że łatwiej by mi było gdyby żyły razem w jednym terra).

Na ten moment starsza samiczka jest w pudełku z dziurkami w przykrywce, a pudełko włożone spowrotem do terra. (Chciałem aby obie się na wzajem widziały i czuły to może poprawi ich stosunki względem siebie ale boje się, że ta starsza jest już dla niej zbyt duża.)

1. Obligatoryjnie przenieść do innego terrarium w którym bezie miała spokój i dobre warunki. Mniejsza sterroryzowana, zdominowana przez większą, przestraszona i trzymana w obecnosci agresora prawdopodobnie nigdy nie zacznie jeśc i zdechnie. 

2. Samo dopuszczanie samic do siebie jest średnim pomysłem. Lamparty nie są zwierzętami żyjącymi w stadach i nie potrzebują kompanów w swoich terrariach. Nawet jeśli takie połączenie się uda i przez długi czas będzie zgoda to nie wykluczone ze pewnego ranka znajdziesz w terrarium jednego trupa albo w najlepszym wypadku bez ogona. 

Nawet jeśli miałbyś 2 samiczki w tym samym wieku i o tej samej wadze to dużo zależy tez od charakteru danego zwierzaka a tego niestety nie zmienisz.  

Kup drugie terrarium i solidnie przemyśl czy wygoda trzymania zwierzaków w jednym terrarium jest warta ryzyka  

@ktmpiotr12 Przerabiałem już kiedyś ten temat przy podawaniu moli podczas leczenia. U mnie zdziałała mini głodówka kiedy gekon doszedł już ładnie do siebie. Zacząłem od podawania mączników bo są powiedzmy "podobne" do moli i powoli powoli gekon załapał ze można jeść tez coś innego niż mole Mole są przysmakiem i do czasu kiedy zwierzak nie poczuje lekkiego głodu to innych pokarmów nie złapie. Oczywiście nie mowie tu żeby głodzić gekona miesiąc, zrób mu 3 dni przerwy i po 3 dniach zacznij podawać inne jedzenie aż nie załapie. Jako ciekawostkę podam ze robiłem próby umieszczając kilka mączników na chwilę w plastrach woskowych żeby złapały trochę "zapachu" moli woskowych i wydawało mi się ze tak przygotowany mącznik był chętniej zjadany. 

@Cogte_ipsum jest to tkz. waving, machanie łapką oznacza u agam podporządkowywanie się 

@Omlet_dodo Nie trzeba, papki są skomponowane tak żeby gekonowi niczego nie brakowało. Teoretycznie orzęski mogą jechać na papce całe swoje życie ale dobrze jest urozmaicać dietę więc od czasu do czasu próbuj przekonywać zwierzaka żeby jednak sobie świerszcza dziabnął  

@gorgi4 W takich przypadkach najlepiej jest wykonać telefon do Powiatowego inspektoriatu weterynarii właściwego dla Twojego miejsca zamieszkania, tam uzyskasz wszystkie potrzebne informacje. W różnych miastach/regionach może to rożnie wyglądać więc najlepszą opcją jest zapytanie u źródła. Pewnie będzie trzeba wysłać oświadczenie w którym opiszesz co hodujesz, ile osobników, płeć, od kiedy itp.

@Couek Karmówka od sprawdzonego hodowcy który regularnie bada swoją hodowlę owadów na pewno jest bezpieczna, ale zwróć uwagę ilu ludzi kupuje swoją karmówkę np. w sklepach zoologicznych. Karmówka niewiadomego pochodzenia, karmiona nie wiadomo czym i przechowywana w miejscu w którym mieszka wiele innych zwierząt może budzić pewne obawy. Myślę ze tutaj jest problem ale pewnie zalezy to jeszcze od wielu innych czynników o ktorych nie mam pojęcia Sam na początku mojej przygody miałem taki incydent w hodowli kupując karmówkę od randomowego gościa z olx - musiałem leczyć ponad 10 gadów. Mój znajomy kupił używane terrarium które niedokładnie przygotował na nowego lokatora i zwierzak tez zachorował bo prawdopodobnie były mieszkaniec tego terrarium był nosicielem. Jak dla mnie powodów może być wiele, najważniejsza jest szybka reakcja i leczenie jeśli coś się dzieje. 

@Couek Jest duzo racji w tym o czym tu piszesz, absolutnie nie mówię żeby nie kupować od hobbystów, ba sam jestem hobbystą który co jakiś czas sprzedaje swoje nadwyżki. Jeśli masz wgląd do hodowli tego hobbysty i wiesz w jakich warunkach żyją jego zwierzaki to moim zdaniem jak najbardziej warto u takiej osoby robić zakupy. Pisząc o renomowanych hodowlach mam tutaj na myśli ludzi którzy zwierzęta uzyskują tylko i wyłącznie ze swojego przychówku (niestety wielu ich nie ma). Na giełdach zawsze roiło się od handlarzy i stąd tez biorą się te dzisiejsze ceny. Sam nie raz mam wiele propozycji hurtowego odkupu zwierzaków które urodziły się u mnie od ludzi którzy oferują 1/3 ceny rynkowej i dobrze wiem na czym ten problem polega Nie ma się co denerwować tylko jak najwięcej weryfikować, dobrzy hodowcy będą zawsze a kombinatorzy zginą śmiercią naturalną

Ja stosowałem blachę perforowaną aluminiową 1,5mm o oczku jak dobrze pamiętam 1,5mm. W małych ilościach ogólnie ciężko znaleźć, osobiście dostałem w lokalnego producenta terrari. Moze w Twoim przypadku tez byłoby warto zgłosić się do kogoś kto produkuje i sprzedaje już gotowe terraria   

@Larsi Tak naprawdę powodów może być wiele i bez sekcji nikt tutaj jednoznacznie nie odpowie. Dla bezpieczeństwa zbadałbym resztę ekipy w terrarium bo jeśli przyczyną był jakiś pasożyt to bardzo prawdopodobne ze reszta tez może tak skończyć (chociaż dość szybko zszedł jak na pasożyty ale zawsze jest ryzyko)

@Smietanxy Żeby rozwiązać problem musisz kupić drugie terrarium, normalna sprawa przy trzymaniu lampartów razem i decydując się na taką hodowlę trzeba być zawsze na to przygotowanym.

@jakubp Jeśli siatka i ogrzewanie to na pewno aluminiowa bądź nierdzewna bo stalowa szybko Ci pordzewieje. Jeśli miałbym coś takiego robić to myślę ze do rantów szyby podkleiłbym kątownik aluminiowy (ok 1x1cm) i do kątownika podkleiłbym siatkę. Dla bezpieczeństwa oświetlenie zamontowałbym na wysięgniku żeby nie obciążać siatki 

@bestfuze41 Przypuszczam ze mówisz o gekonie orzęsionym. Aklimatyzacja może potrwać kilka dni i to ze gekon jest przestraszony i mało aktywny jest jak najbardziej normalne - jest w nowym dla siebie miejscu, przeniesiony z miejsca do którego był przyzwyczajony. Skakaniem się nie sugeruj, mam kilka orzęsków które prawie w ogóle nie skaczą.

Nie karm na siłę, zostaw mu w terrarium w miejscu w którym lubi przebywać trochę papki aż sam sobie ją znajdzie. 

Taki stan może się utrzymywać od kilku do kilkunastu dni i jest to całkiem normalne, 32g to już podrośnięty gekon i spokojnie powinien sobie poradzić sam  

@pawllo8 Najlepiej będzie nie męczyć samiczki i zostawić ją sobie jako pupila. O sensie rozmnażania lampartów moznaby napisać książkę, jeśli nie masz w tym doświadczenia to tylko wymęczysz samiczkę a przychówek będzie bardzo ciężko sprzedać żeby cos z tego zostało (popatrz na olx ile tego jest..)

@Ripper Jest w tym co mówi hodowca dużo racji ale nie oznacza to ze nie możesz spróbować go nakarmić wcześniej (np. po tygodniu). Zadbaj tylko żeby go nie stresować przez pierwsze dni w nowym domu