mantiss111

@Ready43, coś z rzędu Amblypygi.

Takie M może też mieć cunicularia (z "niepasożytów").

@szymonar autokorekta
[...]

Autokorekta robiąca błędy...?

Karm na wyczucie, sugeruj się odwłokiem, przy imago samicę karm niezależnie od grubości odwłoka, a samca od czasu do czasu jak będzie chciał.
http://www.terrarium.pl/topic/494864-jaka-modliszke-na-poczatek-zbior-tematow-dla-poczatkujacych-ankieta/?p=1794868

Nie ma czegoś takiego jak "modliszka motylowa", to kolejny wymysł exo, to jest Pseudocreobotra wahlbergii, to naprawdę można zapamiętać. Ja nawet nie trzymam tego gatunku, a znam jego nazwę.
"Storczykowa" ma jeszcze prostszą: Hymenopus coronatus.
Można zresztą skrócić - P. wahlbergii, i H. coronatus.

Od takich obrażeń otrzymanych w wyniku kanibalizmu nie zginęłyby.
@animalka, przy kilku świerszczach jeszcze bym się nie obawiał. To niemal "normalna" śmiertelność. Jeśli dalej zgony w jedym pojemniku będą większe niż w drugim, zrezygnowałbym z pokarmu dla rybek, na rzecz czegoś innego.

Pierwszy - jak poprzednik pisze, Xysticus, gatunku nie stwierdzę, ale mogę powiedzieć, że to raczej nie X. striatipes .
Drugi - najpewniej Synema globosum.

Cóż... Nie wygląda to niepokojąco. Miałem dero i czasem miały jakieś czarne miejsca, ale ze względu na to, iż jest tylko jedno, warto obserwować.

@AWESOME, naszym celem jest raczej zniechęcanie do łamania prawa przez trzymanie gatunków chronionych. Niestety jak widać nasze społeczeństwo jest już tak zdemoralizowane, że łamanie prawa jest typowym zachowaniem, ale coż... Jeśli tak, to sądząc po tym co mówi Bezmienow jesteśmy już po pierwszym etapie ataku sowietów .
@xdeepx, samica; nie można hodować tego gatunku, ani jakkolwiek ingerować w życie tej modlichy. Wypuść.

Z prostoskrzydłych: Stilpnochlora couloniana, Tropidarcis collari, T. violaceus i Madiga liberiana.
Jeśli chodzi błonkówki, to niektórzy trzymają klecanki (Polistes) i oczywiście mrówki, np. drapieżne Pheidole, Messor, które żywią się głównie nasionkami, pasożyty, jak Solenopsis fugax, których mam kilka królowych.
Z chrząszczy mamy multum gatunków kruszczyc i jelonków, może ktoś coś doradzi.

@AWESOME, pleśń? Nie ma co się o to martwić, chyba, że ktoś przesadzi z wilgotnością.

Jeśli pytasz co możesz w tym trzymać, to pytanie jest bezsensowne, praktycznie wszystko oprócz takich "patyczaków" jak Solygia, a może i takie by się wcisnęło.
Jeśli pytasz co możesz z tym zrobić, to powiem, że wystarczy położyć kable grzewczy, podłączyć do termostatu, a jako sufit zamontować moskitierę i gotowe.

Jak dla mnie 1 i 2 - samczyk, 3 samiczka.

@milik, z naszych chrząszczy ciekawe są Protaetia (kilka gatunków) i Cetonia aurata, Dorcus parallelipipedus, Sinodendron cylindricum.
Fotki naszego olbrzyma wśród kruszczycowatych (niestety nielicznego i chronionego ) Protaetia speciocissima (Cetonischema speciosissima).

@AdrianoPolterra, @MistrzOgrodnik, użytkownik przez przypadek zdublował temat, w jednym znajduje się zdjęcie (to był bodajże Lariniodes), a w drugim nie. Temat jest do wyrzucenia i nie ma co tu pisać. Niestety moderacja działu śpi .

Nie polecam karaczanów... Po pierwsze są to w większości owady, które aktywne są nocą. Po drugie, nawet nocą niechętnie się pokazują, ponieważ wolą łazić wewnątrz swoich kryjówek i pod podłożem (szare czasem jednak włażą na sufit i wysokie elementy wystroju). Po trzecie nawet duże gatunki, jak Blaberus cranifer niespodziewanie zrywają się do biegu i błyskawicznie chowają się we wszelkie szczeliny, a mniejsze, jak wspomniane bananowe/zielone (P. nivea) lub szaraki (Nauphoeta cinerea), które biegają po szkle oraz plastiku, są jeszcze szybsze i nie nadają się w ogóle do brania na ręce.