Czemu zaraz wrzuciłaś aksolotle do solankowej sterylki ?
To chyba jasne, że drapieżniki bardzo często pożywiają się osłabionymi/chorymi osobnikami. Moim zdaniem szanse na to, że stanie się cokolwiek złego aksolotlom są bliskie zera. Zresztą, sama mówisz, że wyglądają w porządku .
Ludzie karmią ryby po grube setki złotych(arowany, płaszczki czy Cichle) rybami z zoologa i często gęsto ich nie kwarantannują, a o zgonach z tego powodu jeszcze chyba nie słyszałem.
PS:. Neony to ryby które wymagają kwaśnej i miękkiej wody, jeżeli aksolotle nie potrafią ich pożreć, to postaraj się je skarmić/znaleźć im dobry dom, a do aksli wpuść gupiki lub platki- żywe fabryki pokarmu.