Vulpes90

W zasadzie nigdy nie miałem z tym doświadczenia i jak można się domyślić nie jest to łatwy proces, same pytania raczej musiałbyś kierować do GDOŚ / Ministerstwa Klimatu oraz władz Indonezji. Tutaj były dane kontaktowe: https://www.cites.org/eng/cms/index.php/component/cp/country/ID . Nie mam pojęcia na jakiej zasadzie działają, problem najczęściej stwarza też transport (większość linii lotniczych nie transportuje zwierząt) no i też warto zapoznać się z przepisami chroniącymi przyrodę w danym kraju (w tym wypadku Indonezji), bo tak jak u nas mogą też istnieć krajowe przepisy chroniące dany gatunek (u nas np. wszystkie gady i płazy, albo modliszki są pod ochroną i nie wolno od tak sobie ich wyłapywać pomimo tego, że nie są na liście CITES).

Niemniej tak jak wyżej, ja się nigdy nie zajmowałem takimi sprawami, więc może ktoś z większym doświadczeniem się wypowie, chociaż pewnie też nie za wiele osób importuje zwierzęta z CITES spoza UE (oczywiście w legalny sposób).

Tak wygląda blizna po prawdopodobnie odgryzionym ogonie u agamy. Agamy u hodowcy zazwyczaj są trzymane w grupach i szczególnie młode lubią podgryzać swoich współlokatorów, co się kończy utratą kawałka ogona. Jak agama dorośnie, a ogon się zabliźni to tak później wygląda.

Kiedyś w trakcie jazdy autem widziałem jak jacyś ludzie kąpali agamy w stawie...To już było naprawdę przegięcie

Przyznam szczerze, że też mam dosyć trochę postów typu znaleziona papuga, agama, legwan (który swoją drogą już niestety nie żył). Naprawdę aż tak trudno zrobić wolierę i dopilnować by zwierzak nie uciekł. Oczywiście każdemu może się zdarzyć, że jego zwierzak ucieknie, ale tych postów jest po kilka dziennie! Niestety na to nie mamy żadnego wpływu, a rząd też nie widzi w tym problemu, wolą stworzyć jakieś bezsensowne zakazy i przepisy jak te o gatunkach inwazyjnych, które do niczego nie prowadzą.

Niemniej stworzenie dobrze zabezpieczonej woliery nie jest aż tak złym pomysłem. No i inną sprawą jest, że ludzie często chcą "nadrobić" spacerami niedobory tego co mają w terrarium. Dobra świetlówka T5 z reflektorem, albo duże terrarium (150x80x80 cm lub więcej) + 2-3 metalohalogeny, albo świetlówka T5 14% z reflektorem + metalohalogeny bez UVB i mamy lepsze warunki niż na zewnątrz. Basen też można zorganizować w terrarium.

No cóż trochę offtopic się zrobił W każdym bądź razie od komara agamie nic nie będzie. Też nie wydaje mi się, aby akurat komary były dobrymi nosicielami pasożytów takich jak owsiki, czy kokcydia. Raczej akurat komary nie mają nigdzie kontaktu z odchodami innych zwierząt, w przeciwieństwie do np. prostoskrzydłych. Oczywiście mogę się tutaj mylić nie sprawdzałem tego nigdzie, tak mi się po prostu wydaje.

1.jeżeli agama sie zaksztusi/zachlysnie jak wygląda reanimacja takiego gada? Słyszałem że trzeba powietrze wpuścić w płuca gada czy cos takiego ale nie wiem wiem dokładnie więc pytam, moze ktos mial taka sytuację i wie (wiem ze takie sytuacje są bardzo rzadkie ale jeżeli już agamie cos sie stanie musze wiedzieć jak jej pomóc )

Prawdopodobnie zwykłe, mocne dmuchanie w pyszczek, tak jak reanimacja u niemowląt (bez uciskania klatki piersiowej). Swoją drogą, to nie jest jakaś tajemna wiedza, bo reanimacji uczą w podstawówce, zwykłe przełożenie tego co się tam człowiek nauczył na hodowlę zwierząt.

Myślę, że dużo ważniejsze są podstawy jak (1) terrarium nie mniejsze niż 120x60x60 cm, (2) odpowiedni dobór lampy UVB do wielkości terrarium (nie za słabe, ale też nie za mocne), (4) nie kupowanie niepotrzebnego terrarium przejściowego (samo terrarium nie zaszkodzi, ale mało kto je zmienia po 3 miesiącach na nowe większe, zazwyczaj dopiero po roku, gdy już dawno agama powinna być w nowym lokum), (5) odpowiednie temperatury, (6) nie kąpanie agam za często, (7) nie trzymanie agam razem i podczas kupowania szukanie tych z nieodgryzionym ogonem i wszystkimi palcami i pazurkami, (8) odpowiednio zabezpieczona krata wentylacyjna, by agamy nie wyrywały sobie pazurów o nią (też częsty problem w hodowli, było pełno takich tematów tutaj), (9) dobre podłoże do terrarium (a w szczególności nie wkładać drewienek bukowych, czy chipsów kokosowych) (10) odpowiednie żywienie i suplementowanie (11) Zbadanie kupki zaraz po zakupie agamy (i najlepiej trzymanie agamy do tego czasu na ręcznikach papierowych, nie trzeba będzie wyrzucać całego nowego podłoża, gdy się okaże, że agama ma pasożyty), (12) myjka parowa do dezynfekcji terrarium, warto nawet raz w tygodniu po prostu wszystko porządnie wyczyścić.

To są o wiele ważniejsze rzeczy i prawdopodobnie o wiele więcej agam ginie przez te podstawowe błędy.

Pierwsze dni (w nowym otoczeniu) nie zachowywała się agresywnie natomiast (prawdopodobnie) od momentu rozpoczęcia wylinki zaczęła syczeć, uciekać oraz reagować na każdy najmniejszy ruch w terrarium.

Wylinka może powodować swędzenie u agamy, stąd też często zmienia się też ich zachowanie, jedne ocierają się o wszystkie możliwe powierzchnie, inne odmawiają jedzenia, a niektórym wylinka w ogóle nie przeszkadza. Wszystko zależy od osobnika na jakiego się trafi i jest to zupełnie normalne.

Wylinka na ogonie dopiero zacznie schodzić, nie widzę tutaj nic niepokojącego.

Oświetlenie: Świetlówka 12%UVB (39W), metahalogen 50W

Jeszcze co do oświetlenia osobiście nie jestem zwolennikiem montowania aż tylu źródeł UVB w tak niskim terrarium. Oczywiście wszystko zależy jaki to metalohalogen i czy świetlówka posiada odbłyśnik / reflektor, ale w terrarium o wysokości 60 cm zazwyczaj metalohalogen taki jak np. RepTech 35W, albo świetlówka T5 12% z reflektorem wystarcza, by zapewnić warunki optymalne pod kątem UVB. Montowanie dwóch najmocniejszych na rynku źródeł UVB w stosunkowo niskim terrarium też nie wydaje się najlepszą opcją (oczywiście jak wyżej wspomniałem zależy od tego, czy posiadasz reflektor w świetlówce i od tego jaki to metalohalogen, bo są też słabsze jak np. Lucky Reptile, czy Reptiles Expert).

Ale to już tak na marginesie, bo nie o to było pytanie

@Riberbula Zależy o jaką grupę zwierząt pytasz zazwyczaj jakaś osoba wykształcona w tym kierunku. Np. nad nazewnictwem gadów pracuje aktualnie akurat Piotr: https://www.facebook.com/piotr.piliczewski/posts/3159180660760972

 

Żarówka na podczerwień

W pierwszej kolejności może warto wytłumaczyć, że nie ma czegoś takiego jak "żarówka na podczerwień". To co masz na zdjęciu to zwykła czerwona żarówka i większość zwierząt widzi kolor czerwony normalnie tak samo jak my. W terrarystyce jakoś panuje dziwny mit o tym że zwierzęta nie widzą czerwonego koloru, co jest zwykłą nieprawdą. O ile na ptaszniki może nie mieć wpływu takie światło, o tyle przy bardziej wymagających modliszkach, które są dzienne i bardziej zależne od światła, moim zdaniem czerwone światło może wpływać na takie zachowania jak cykl dzień / noc, czy rozmnażanie u niektórych gatunków. W tym wypadku zwykła żarówka w dzień, lub kabel grzewczy byłyby chyba lepszym rozwiązaniem.

@Lalalai Można jakieś zdjęcie terrarium. Terrarium jest mocno porośnięte roślinami ? Gekon jest suplementowany witaminami (raz w tygodniu) oraz wapniem (do każdego karmienia)? Jest odpowiednio karmiony (owady + np. Repashy/Pangea)?

Czasami jest to wina braku kryjówek w terrarium, czasami wycieńczenia / odwodnienia, a czasami tak po prostu ma. Przydałoby się więcej informacji żeby dojść do tego co akurat u Ciebie się dzieje.

Możesz szczególnie te świeżo przepoczwarzone. Postać dorosła barciaka większego nie przyjmuje pokarmu więc z czasem staje się coraz mniej wartościowa. Nie powinny one jednak stanowić podstawy diety, tak samo jak larwy moli woskowych.

, jednak rosliny go wymagają.

Nie wiem skąd początkujące osoby biorą takie informacje, jak masz linka czy możesz dać znać skąd się dowiedziałeś o tym, to chętnie też bym na taki artykuł zerknął. Ale wracając do tematu rośliny nie potrzebują UVB. Rośliny potrzebują światła czerwonego i niebieskiego (dlatego wszystkie specjalistyczne lampy typu Grow Light są fioletowe --> czerwony + niebieski). Może to rozwiąże temat. Co do ilości niestety nie ma żadnego sensownego miernika w tej kwestii, więc trzeba poruszać się trochę na oko im więcej światła tym bardziej wymagające rośliny można hodować.

Zamiast lamp fioletowych można też użyć lamp lub LEDów typu Full Spectrum. Są to lampy o wszystkich kolorach stąd też efekt końcowy to kolor biały, w przeciwieństwie do zwykłych białych lamp, które z pozoru świecą na biało, ale nie jest to efektem emisji wszystkich kolorów, tylko kilku z nich. Bardzo dobrze to widać pod spektroskopem. Dla przykładu dwie białe lampy (w tym wypadku UVB, ale to akurat tutaj nie ma znaczenia):

Full Specturm (metalohalogen UVB):

Zwykła biała lampa (rtęciówka także UVB) w tle promieniowanie słoneczne (także "Full Spectrum"):

Dla roślin najprościej jest pójść w Power LEDy Full Spectrum, albo czerwone + niebieskie

W sumie od razu kolejny mit się nasuwa --> Tak gekony widzą czerwony kolor, więc nie montujemy go na stałe na noc. Można coś na czas obserwacji zamontować, ale nigdy nie pozostawiamy światła włączonego na noc w terrarium.

Gekon orzesiony z tego co wiem, nie potrzebuje UVB

Nie wymaga, lecz małe dawki mogą wpływać korzystnie. Dla początkujących osób raczej bym odradzał, natomiast są nawet specjalne lampy Arcadia T5 7% Shade Dweller dla gatunków nocnych (i tutaj odradzałbym starą technologię zwaną często 2%, to akurat zwykłe placebo).

A odradzałbym, dlatego że na rynku lampy mają obecnie takie oznaczenia, że bardzo łatwo się w nich pogubić, a dobierając nie te lampy co trzeba można albo wyrzucić pieniądze w błoto, albo przesadzić w drugą stronę i doprowadzić do wielu problemów zdrowotnych gekona (głównie problemy z oczami, nowotwory itd.). W tym wypadku mniejszym złem wydaje się nie stosowanie lamp UVB. Oczywiście jak ktoś doczyta lub odpowiednio dopyta co i jak, to gekon także może na tym zyskać.

No i wszystkie lampy poza terrarium nad siatką, nie montujemy nic wewnątrz. To jedna z lepszych praktyk.

W sumie reszta być może mniej istotna, ale:

Po tym trafiłem na żarówki komapktowe z zasięgiem do 1 m, czyli niby by wystarczały. Jaki jest jednak ich minus?

Gwarantuję, że nie istnieje nic takiego przynajmniej UVB w kompaktach tak daleko nie sięga, a przynajmniej nie na zwykły gwint e27.

Jest jednak taki problem, że światło to ma zasieg około 30 cm a do samego dołu brakuje chociaż kolejnych 30

Tutaj też dużo zależy od mocy lampy, zawsze można zastosować mocniejszą, lepszą technologię i wtedy światło dotrze dalej, ale to już chyba temat na inną okazję no i nie dotyczy to kompaktów, bo to stara technologia.

Podsumowanie 5-go spotkania grupy eksperckiej w sprawie gatunków inwazyjnych UE

W zeszły piątek (18.05.2020 r.) odbyło się spotkanie grupy eksperckiej w sprawie gatunków inwazyjnych w Unii Europejskiej.

(UWAGA: W Polsce obowiązują dwie listy gatunków inwazyjnych. Jedna to polska lista gatunków inwazyjnych, a druga to unijna lista gatunków inwazyjnych. Ten artykuł dotyczy unijnej listy, polska lista pozostaje bez zmian, a przynajmniej nic mi nie wiadomo o żadnych zmianach. Więcej o obu listach można przeczytać na stronie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska: http://www.gdos.gov.pl/igo)

Najważniejszą informacją podczas spotkania były podane terminy wprowadzenia trzeciej aktualizacji listy gatunków inwazyjnych. Jeśli ktoś pamięta, to jedną z propozycji był wąż Lampropeltis getula, zaproponowany do wpisania na listę gatunków inwazyjnych w grudniu zeszłego roku. Jest to jeden z powodów, dla których warto śledzić propozycje pojawiające się do czasu trzeciej aktualizacji unijnej listy gatunków obcych. L. getula nie jest gatunkiem inwazyjnym w Polsce, jednak po wpisaniu go na listę szereg zakazów będzie obowiązywał w całej UE także w Polsce (więcej o zakazach na stronie GDOŚ: http://www.gdos.gov.pl/Unijne-przepisy-dotyczace-gatunkow-obcych).

Zobacz także: www.terrarium.pl/topic/534751-czy-lampropeltis-getula-bedzie-na-liscie-gatunkow-inwazyjnych-w-unii-europejskiej-i-wielkiej-brytanii/

Zaplanowane daty. Kiedy należy spodziewać się trzeciej aktualizacji listy gatunków inwazyjnych dla Unii Europejskiej?

17 listopada 2020 ma się odbyć spotkanie z forum naukowym, podczas którego prawdopodobnie dowiemy się jakie będą wstępne gatunki brane pod uwagę na listę.

Grudzień 2020 - Spotkanie komitetu IAS (ang. Invasive Alien Species) oraz grupy eksperckiej podczas którego pojawi się propozycja gatunków, które powinny pojawić się na kolejnej liście gatunków inwazyjnych dla Unii Europejskiej.

Do końca 2020 - Spotkanie WGIAS (ang. Working Group on Invasive Alien Species) i opublikowanie trzeciej aktualizacji listy gatunków inwazyjnych.

Źródła:

• https://circabc.europa.eu/d/d/workspace/SpacesStore/6eb76943-8c19-49b0-b212-a42d61e57eaf/5th-IASEG_20200618-WFD-presentation.pdf
• https://circabc.europa.eu/d/d/workspace/SpacesStore/40f23a95-9209-4702-96ac-5f0f67025f83/5th-IASEG_20200618-IAS-presentation.pdf
• https://circabc.europa.eu/d/d/workspace/SpacesStore/af748c68-11f1-4612-a4e4-1bdb010531f4/5th-IASEG_20200618_application-case-study.pdf

@Sergiusz950 lista gatunków (ostatnio też szukałem )
 

1. Aelurillus v-insignitus (CLERCK, 1757) – czarna forma sensu Żabka (1997)

2. Aelurillus v-insignitus (CLERCK, 1757) – szara forma sensu Żabka (1997)

3. Asianellus festivus (C.L. KOCH, 1834)

4. Attulus caricis (WESTRING, 1861)

5. Attulus distinguendus (SIMON, 1868)

6. Attulus dzieduszyckii (L. KOCH, 1870)

7. Attulus floricola (C.L. KOCH, 1837)

8. Attulus inexpectus (LOGUNOV & KRONESTEDT, 1997)

9. Attulus penicillatus (SIMON, 1875)

10. Attulus pubescens (FABRICIUS, 1775)

11. Attulus rupicola (C.L. KOCH, 1837)

12. Attulus saltator (O.P.-CAMBRIDGE, 1868)

13. Attulus terebratus (CLERCK, 1757)

14. Attulus zimmermanni (SIMON, 1877)

15. Ballus chalybeius (WALCKENAER, 1802)

16. Carrhotus xanthogramma (LATREILLE, 1819)

17. Dendryphantes hastatus (CLERCK, 1757)

18. Dendryphantes rudis (SUNDEVALL, 1833)

19. Euophrys frontalis (WALCKENAER, 1802)

20. Evarcha arcuata (CLERCK, 1757)

21. Evarcha falcata (CLERCK, 1757)

22. Evarcha laetabunda (C.L. KOCH, 1846)

23. Hasarius adansoni (AUDOUIN, 1826)

24. Heliophanus aeneus (HAHN, 1832)

25. Heliophanus auratus C.L. KOCH, 1835

26. **Heliophanus apiatus SIMON, 1868

27. Heliophanus cupreus (WALCKENAER, 1802)

28. Heliophanus dampfi SCHENKEL, 1923

29. Heliophanus dubius C.L. KOCH, 1835

30. Heliophanus flavipes (HAHN, 1832)

31. Heliophanus patagiatus THORELL, 1875

32. **Icius hamatus (C.L. KOCH, 1846)

33. Leptorchestes berolinensis (C.L. KOCH, 1846)

34. Marpissa muscosa (CLERCK, 1757)

35. Marpissa pomatia (WALCKENAER, 1802)

36. Marpissa radiata (GRUBE, 1859)

37. Myrmarachne formicaria (DE GEER, 1778)

38. Neon levis (SIMON, 1871)

39. Neon reticulatus (BLACKWALL, 1853)

40. Neon valentulus FALCONER, 1912

41. Pellenes nigrociliatus (SIMON, 1875)

42. Pellenes tripunctatus (WALCKENAER, 1802)

43. Philaeus chrysops (PODA, 1761)

44. Phlegra fasciata (HAHN, 1826)

45. Pseudeuophrys erratica (WALCKENAER, 1826)

46. Pseudeuophrys lanigera (SIMON, 1871)

47. Pseudeuophrys obsoleta (SIMON, 1868)

48. Pseudicius encarpatus (WALCKENAER, 1802)

49. Salticus cingulatus (PANZER, 1797)

50. Salticus scenicus (CLERCK, 1757)

51. Salticus zebraneus (C.L. KOCH, 1837)

52. Sibianor aurocinctus (OHLERT, 1865)

53. Sibianor larae (LOGUNOV 2001)

54. Sittisax saxicola (C.L. KOCH, 1837)

55. Synageles hilarulus (C.L. KOCH, 1846)

56. Synageles venator (LUCAS, 1836)

57. Talavera aequipes (O.P.-CAMBRIDGE, 1871)

58. Talavera aperta (MILLER, 1971)

59. Talavera monticola (KULCZYŃSKI, 1884)

60. Talavera parvistyla LOGUNOV & KRONESTEDT, 2003

61. Talavera petrensis C.L. KOCH, 1837

62. Talavera thorelli (KULCZYŃSKI, 1891)

63. Yllenus arenarius SIMON, 1868

**gatunki incydentalnie zawlekane, nie tworzą stałych populacji, jak dotąd....

Wiele zmian nie tylko w NRW, ale także na najbliższą giełdę w Hamm. Nie będzie można kupić/przywieźć wiele gatunków jadowitych zwierząt. Dotknięte zostaną np. ptaszniki z rodzaju Poecilotheria, skorpiony z rodziny Buthidae, jadowite węże i inne. Ustawa będzie jeszcze poprawiana, także nie jest to ostateczna wersja. Ta zaplanowana jest na 24-26 czerwca 2020, niedługo później przepisy mają wejść w życie.

https://www.terrarium.com.pl/nius/niemcy-nrw-hamm-zwierzeta-jadowite/

Ogólnie to jak wyżej gekony nie są raczej zwierzętami, które da się brać na ręce. Nie można ich porównać do takich zwierząt jak kot, czy pies. Duża część szybkich gekonów jak np. felsumy ucieknie, będzie się szarpać i praktycznie od razu odrzuci ogon. Łatwo takim gekonom zrobić krzywdę, wykręcić, czy złamać np. nogę. Trochę wolniejsze gekony płaczące też nie są dobrym wyborem, łatwo je uszkodzić, są małe i delikatne. Pomimo tego, że są wolniejsze także mogą uciec, zeskoczyć z ręki co z dużej wysokości może okazać się dla nich śmiertelne.

Branie na ręce to ostateczność, zazwyczaj zarezerwowane dla mocno doświadczonych osób. No i stres dla samych zwierząt. Gekony to raczej zwierzęta do obserwowania przez szybę, nie będą czerpały przyjemności z wyciągania i będą reagowały paniką. Nie powinno się ich wyciągać dla własnych przyjemności.

No i przy wyborze zwierzęcia najważniejsze jest zawsze ich dobro, to czy możesz spełnić ich, a nie swoje potrzeby. Terrarium, oświetlenie i ogrzewanie, żywienie, wiedza to podstawy.