Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


WojtekB

Użytkownik od 15 paź 2005
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny Wczoraj, 13:50

#1754264 pomoc w odróżnianiu Morelia spp.

Napisany przez WojtekB na 17 kwietnia 2016 - 15:34

Procenty w nazwie jaguarów u spilot nie dotyczą prawdopodobieństwa bycia heterozygotą na jaguara bo ta odmiana jest kodominacyja więc het.'ów nie ma. Przy jag'ach chodzi o określenie udziału danego podgatunku w konkretnym osobniku, np. 50% jungle jaguar to mieszanka M. s. cheynei z M. s. mcdowelli jaguar.

Co do określenia podgatunku to albo zaufaj hodowcy albo licz łuski (zobacz czy w książce Marc'a Mense'a nie znajdziesz klucza). Podejrzewam, że przez "jaguarowanie" wszystkiego na rynku może być dużo mieszanek.




#1700073 Wąż z rakiem/nowotworem

Napisany przez WojtekB na 08 sierpnia 2015 - 18:14

Witam,

 

Mój pierwszy wąż (dorosły samiec P. guttatus) zszedł z tego świata na raka - kostniaka. Nowotwór objął dwa wyrostki kolczyste kręgów (parę centymetrów od głowy). Nie było widać by "guz" przeszkadzał w życiu gadowi, bez objawów neurologicznych. Wąż został poddany operacji usunięcia narośli u Pana dr. Piaseckiego a próbki wysłane na badania. Już nie pamiętam ile czekałem na wyniki ale były dość szybko, nowotwór okazał się złośliwy ale z teoretycznie niskim ryzykiem przerzutów.

Niestety najgorsze przyszło parę tygodni po operacji, już po zagojeniu rany i zdjęciu szwów. Najpierw były problemy z wylinką, później niekontrolowane, gwałtowne ruchy ciała, w tym coś w rodzaju tzw. "stargazing". Wąż czym prędzej ponownie wylądował u dr. Piaseckiego, stwierdził on, że mogą być to przerzuty bądź ze względu na objawy jakaś infekcja (IBD) którą złapał w czasie osłabienia po narkozie, dostał leki (już nie pamiętam co) i umówiłem się na kolejne badania. Niestety wąż badań nie doczekał, miały być w pon./wt. a w niedzielę wąż padł. Szczerze mówiąc patrząc jak się męczy chciałem prosić na następnej wizycie o uśpienie go. Dr. przeprowadził jeszcze sekcję żeby poznać dokładną przyczynę śmierci (przerażała mnie nawet myśl o IBD) i okazało się, że miał przerzuty do mózgu.

Jeżeli szybko znajdziesz weta, który zna się na gadach i podejmie się usunięcia "raka" oraz stwierdzi, że jest szansa dla niego na komfortowe życie po operacji - operuj. Jeśli jednak wąż naprawdę się męczy i nikt nie będzie chciał operować, ja bym uśpił. Nie sztuką jest patrzeć jak zwierzak się męczy i  czekać aż padnie bo nie ma się serca poddać go eutanazji od tego jest się właścicielem, żeby w razie potrzeby podjąć nawet taką trudną decyzję.




#1612843 Morelia viridis i terrarium :)

Napisany przez WojtekB na 17 września 2014 - 20:36

Piękny viridis'ek.

Tak z czystej ciekawości po co chcesz żywym karmić jak wcina ci martwy?




#1557460 Orange Ghost

Napisany przez WojtekB na 20 kwietnia 2014 - 11:57

Piękny i zdecydowanie niedoceniany morph.




#1501654 Kto zgadnie co to za wąż :)?

Napisany przez WojtekB na 17 grudnia 2013 - 14:27

Lystrophis'y (w każdym razie te tir-Colory)są na tyle charakterystyczne że trudno je z czymś innym pomylić :) Piękny wężyk









© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.