Wygląda na to, że mój giełdowy nabytek stanowi parę (brawa dla hodowcy ). Obecnie przebywają w niewielkim terrarium, ale przymierzam się już do docelowego. Chciałabym umieścić w nim także jakąś roślinę dekoracyjną, która poprawi klimat i wygląd a nie zaszkodzi zwierzakom, gdyby zechciały ją skubnąć.
Myślałam o czymś z gatunku paproci i tillandsii. Co o tym sądzicie?