1. Oddziel, jeżeli same opuszczą kokon i zaczną się rozłazić po pojemniku i wtedy też zacznij karmić, trzymać grupowo bym nie polecał,
2. Wylęg karaczana każdego gatunku będzie za duży. Karm owocówkami (najlepiej melanogaster), mszycą grochową, skoczogonkami i ewentualnie mini wylęgiem świerszcza, ale takim świeżym, kilkudniowym,
3. Trzymaj podobnie jak u dorosłych osobników, z tym, że możesz częściej zwilżać młodym- tak aby zawsze 1, lecz nie za duża część pojemnika była wilgotna, daj jakieś elementy wystroju w postaci sztucznych roślin, ususzonych części roślin itp. żeby mogły uwić sobie w nich gniazdo.
Info jest to prawda mało znaczące, przeglądałeś zagraniczną literaturę na ten temat?