Podbijam. Nowa cena 200 PLN - pilne.

Podbijam

Nieaktualne.

Do zamknięcia.

Hej. W międzyczasie: kupiłem boa, a wczoraj po 3 tygodniach odnalazł się mój Regius. Zdążył oczywiście nawiać w nocy, ale znalazłem go w 3 minuty. Tym razem wypchnał głową oprawkę z żarówką i wyszedł sobie tym otworem. Żarówkę musiałem poluzowac i wpuścić do terra, a wylot okleiłem kilkunastoma warstwami szerokiej taśmy. 2 godziny próbował "wyważyć drzwi" aż w końcu dał sobie spokój. Przez dziada nie mogłem spać całą noc, ale to szczęście związane z jego powrotem: bezcenne. 

Zakup Boa nie został sfinalizowany (problemy z transportem), więc inny gadzina uniknął niepotrzebnego stresu.

Cześć.

Pytanie: gdzie zaopatrujecie się w pożywienie dla Waszych węży (Warszawa) ?

Rozpiętość cenowa jest duża: w jednym sklepie zwykła myszka 20 PLN, w innym - japońska -  9 PLN.

Macie jakieś sprawdzone miejsce ?

Co podajecie swoim pytonom (królewski, 80 cm) ?

Chciałbym swojemu podopiecznemu nieco urozmaicić menu. Na szczury jeszcze jest chyba za mały, poza tym mam obawy, że z obiadu nie wyszedłby bez szwanku. Zakładam, że szczur mógłby go nieco pokąsać zanim atak okazałby się skuteczny.

Szczęście tym razem się do mnie uśmiechnęło 

Dziś rano wąż się znalazł. 

Był w szafie, którą przeszukałem kilkukrotnie od a do z. Jak widać, wąż musiał często się przemieszczać. Zachodzę w głowę gdzie był. Jak go znalazłem to leżał na jednej z półek.

Życzę wszystkim, którym jego podopieczny dał dyla, aby finalnie wracał do Was cały i zdrowy  Minęły ponad 3 tygodnie. Po demontażu cokołów w szafie straciłem już jakąkolwiek nadzieję. Jak widać, nie warto jej tracić nigdy 

Nie posiadam IG ... whatsapp ? 796 33 58 33

Daj jakieś namiary siebie

Jak w temacie.  

Prośba o:  

- foty

- wymiary

- płeć

- cenę

- info gdzie można odebrać

Prośba o jakiś kontakt do siebie.

Pls o jakiś kontakt do siebie

Jak w temacie. 

Prośba o foty, wymiary, gdzie można go odebrać oraz cenę.

Chętnie kupię wraz z (pół)profesjonalnym terrarium pod wymiar dla dorosłego osobnika.

Cześć. Jaka cena za węża ? Skąd jesteś ?

Edit: temat do zamknięcia. udało mi się zdjąć cokoły z szafy. Węża brak. Znalazł drogę ucieczki przez WC ...

Witam.

Dwa tygodnie temu mój regius postanowił opuścić terrarium. W tym celu wypchnął jedną z kratek wentylacyjnych. Rano nie było już po nim śladu. 

Wąż 2-3 dni wcześniej zjadł, dodatkowo w podobnym czasie zostawił w terrarium wylinkę. Samiec, około 80 cm długości. 

W tą felerną noc balkon na szczęście był zamknięty, więc za bardzo nie mógł nigdzie na zewnątrz uciec. Pech chciał, że tej nocy deska sedesowa nie była opuszczona.

Od tego momentu balkon otwieram tylko w kontrolowanych warunkach. Niestety, uciekinier ani razu się nie pokazał. W noc ucieczki była otwarta jedna szafa, która w plecówce ma wycięty otwór pod gniazdko elektryczne. Próbowałem użyć kamery endoskopowej, ale ta którą pożyczyłem niestety nie jest w stanie za bardzo pomóc. Jakość obrazu jest mizerna, dodatkowo kamerę można przepchnąć max na odległość około 70 cm, a przestrzeń ta ma około 1,5 metra. Widoczność 5-10 cm. 

Chciałem go nawet zachęcić do wyjścia. Przy otworze przez który mógł uciec zostawiłem w klatce jego posiłek - myszkę japońską. Otwór oraz przestrzeń wokół posypałem mąką. Przez kilka dni nie zostawił żadnego śladu swojej obecności.

Zachodzę co mogło się stać.

Jedyna droga ucieczki to WC: czy to możliwe, że skusiłby się na kąpiel w tak lodowatej wodzie ?

Moje mieszkanie (chociaż ja je nazywam luksusową budą dla psa) ma zaledwie 27 m kw. To kawalerka.

Pokój: wszystkie szafy przeszukane, przestrzenie za komodą i kredensem także, kaloryfer, do tego pojemnik na pościel w łóżku. Żadnego śladu.

Łazienka: sprawdzono przestrzeń pod szafkami, pralką i za kabiną prysznicową. 

Przedpokój: brak przestrzeni gdzie mógłby się ukryć

Kuchnia: sprawdzona przestrzeń za szafkami i pod cokołami, sprawdzono pod lodówką i za lodówką. 

Czy macie pomysły gdzie można go szukać ? Wszystkie szafki sprawdzam praktycznie codziennie z nadzieją, że mógł się przemieścić. Niestety: nic. 

Czekam jeszcze na info czy uda mi się wypożyczyć profesjonalną kamerę endoskopową. To jedyna opcja na sprawdzenie czy nie ma go za szafą.

Może macie jakieś inne sposoby ? Słyszałem o feromonach, ale nie wiem gdzie je można dostać. Ew. żeński osobnik ? Tylko jestem laikiem w tych sprawach, nie wiem kiedy mógłby zareagować na obecność żeńskiego osobnika. 

Martwi mnie, że jeśli siedzi za szafą to co z wodą. Nie ma kompletnie do niej dostępu. Ile może bez niej wytrzymać, skoro posiłek jadł jakieś 2,5 tygodnia temu ?

Czy ktoś ma jakiś pomysł ? Serce mi pęka, bo regius był spełnieniem moich marzeń, a tu taka wtopa.