Czy jest jakiś specjalny powód, dla którego terraria mają dostęp od przodu, a nie od góry?

Jest. Ogólnie jaszczurki nie lubią gdy zachodzi się je od góry. Mogą cię uznać za drapieżnika, to je stresuje. W przypadku gekonów lamparcich które są łatwe do "oswojenia" może to nie być aż tak istotne jak w przypadku innych płochliwszych gatunków, ale warto o tym wspomnieć. 

Widzę, że nikt nie odpisuje, więc może spróbuj poszukać pomocy na jakiejś polskiej lub zagranicznej grupie o Achatinach na Facobooku. Takie grupy chyba istnieją i może tam ktoś będzie coś wiedział.

Ja bym zatkał ten górny trójkąt. Zamiast tego dolnego zrobiłbym pasek wentylacji poniżej całej dolnej prowadnicy. Górną wentylację zrobiłbym w suficie, w tylnej części terrarium.

MikeB wcale się nie upieram. na razie rozważam najlepszą opcję. Początkowo chciałem umieścić żarówkę nad siatką, ale natrafiłem na ten temat na zagranicznym forum. Jedna osoba prezentowała nowe terrarium dla warana indyjskiego z siatką u góry, inna odpisała, że to złe rozwiązanie ponieważ widziała indicusy, które zginęły na takiej siatce. Napisała, że już lepiej by było gdyby waran skoczył i uderzył o gołą żarówkę, niż zawisł na siatce. Z żarówki ześlizgnie się i spadnie, a na siatce zostanie i zginie. To mnie przestraszyło i zacząłem szukać innego rozwiązania. Jeśli znajdę ten temat to dam linka, ale to było kilka miesięcy temu i nie mogę go teraz znaleźć. Wymiary mojego pierwszego terra to 160x58cm, wysokie na 103cm. 

Odnośnie artykułu o podwyższonych temperaturach, to może wcale nie żadnych różnic, tak jak nam się to wydawało. Najprawdopodobniej nasze polskie temperatury zostały podane dla odczytów zwykłymi termometrami. Amerykanie mierzą temperaturę powierzchni termometrem pistoletowym. Przeprowadziłem dziś test: stworzyłem wyspę ciepła na cementowej płytce. Termometr zwykły wskazał 39*C, pistoletowy termometr na podczerwień aż 55*C. Spodziewałem się różnicy, ale nie aż tak dużej, choć podejrzewam, że gdyby wyspa ciepła powstała na drewnie różnica odczytów nie byłaby tak duża.

Nawet rozmawiałem o tym dzisiaj na reptile lighting z moderatorem, jak zobaczył artykuł to wyraził aprobatę. Nie znam grupy AHH i jeszcze tam nie należę, ale ludzie którzy pracowali nad tym artykułem należą do otwartej grupy facebokowej BIAWAK zajmującej się waranami.

Co do siatki to podzielam twoją opinię, że w drobnej dużo łatwiej zaklinować pazury i palce niż w rzadkiej. Jeśli chodzi o artykuł, a mianowicie ten: 

https://www.researchgate.net/publication/287469845_On_the_thermal_husbandry_of_monitor_lizards

Zalecają stosować wyższe temperatury niż stosowano dotychczas, ponieważ zaobserwowano, iż warany w niewoli stają się bardziej leniwe niż w te w naturze. Stwierdzono, że przyczyną jest za niska temperatura. W naturze warany wygrzewają się krócej, lecz intensywniej niż inne gatunki.

To już starszy temat, ale muszę się odnieść do tego co napisałem wcześniej, gdyż mój poprzedni post może wprowadzać w błąd. Dowiedziałem się, że DHP nie jest dobry do tworzenia wysp ciepła (przynajmniej wtedy, gdy jest stosowany samodzielnie). Chodzi tu o długości fal podczerwieni (za mało IRa), oraz prawie całkowity brak światła widzialnego. Nadaje się za to do ogrzewania nocnego. Źródło, niestety po angielsku tutaj: https://www.reptifiles.com/wp-content/uploads/2020/01/Why-Infrared-Matters-by-Roman-Muryn.pdf

Gelmi czy ten sterownik Madzia jest termostatem typu włącz/wyłącz, czy jest to termostat ściemniający?

Rarex jeśli chodzi o zakup zwykłego ściemniacza, to jest to ściemniacz pokojowy kupowany w sklepie elektrycznym, nie terrarystycznym. Służy on taki jak napisał Gelmi do płynnego regulowania mocy żarówki, a co za tym idzie ciepła, ale nie utrzyma stałej temperatury w terra. Przy zakupie takiego ściemniacza należy zwrócić uwagę na zakres mocy jaki dany model może obsługiwać. Np. ściemniacz może mieć zakres 100W-400W i do takiego nie podepniesz żarówki o mocy słabszej niż 100W.

Nie próbowałem, ale z tego co czytałem tworzą cieplejsze wyspy ciepła niż tradycyjne żarówki lustrzanki. Ciepło rozchodzi się najmocniej w dół, a nie tak jak w promiennikach ceramicznych wszędzie dookoła. Jednak wydaje mi się, że przy montażu takiego promiennika należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ podejrzewam, że ta metalowa siatka na dole nagrzewa się do strasznie wysokich temperatur. Może stanowić śmiertelną pułapkę dla zwierząt z długimi pazurkami, które mogłyby doskoczyć do niej, ugrzęznąć na niej i zginąć. 

Cieszę się, że skończyło się dobrze. 

Można by było też zrobić zdjęcie rtg by wykryć czy nie połknął jakiegoś przedmiotu. Czy podając pokarm z hipermarketu np. roszponka, rukola myjesz go? Te pokarmy choć zimą niestety konieczne, są pokryte straszną ilością nabłyszczaczy które mogą być bardzo szkodliwe.

Trudno powiedzieć co to może być, najlepiej udać się jak najszybciej do jakiegoś dobrego weterynarza. Może czymś się zatruł, zjadł np. jakąś trującą roślinę doniczkową gdy był poza terra?

Ok. Dzięki za odpowiedzi.

Myślę, że jeśli chodzi o UVB to zdecyduję się na arcadię z odbłyśnikiem. I jeszcze dodatkowe pytania: Czy te firmowe oprawki z odbłyśnikiem od arcadii zawierają już w sobie statecznik? Vulpes90 czy jesteś pewien, że te lampy od Philipsa nie emitują na bliską odległość szkodliwego UVC? Nie piszę że tak jest, tylko pamiętam, że była kiedyś, wiele lat temu dyskusja na forum na temat jakiś żarówek nieterrarystycznych które emitowały UVC, choć to raczej nie były metalohalogeny.

Dzięki za obszerną odpowiedź. Mając legwana (nie licząc pierwszego roku) stosowałem tylko lampy Ultravitalux, dlatego tematyka innych lamp jest mi dość obca, planuję powrót do terrarystyki i zgłębiam temat. Myślę, że przed zakupem nowej jaszczurki zaopatrzę się w taki miernik.

To ja się podepnę do tematu. Czy to możliwe, że metalohalogen bright sun desert 35 watowy emituje więcej UV niż ten 50 watowy? Tak by wynikało z tego artykułu (wykres na stronie 46): https://www.researchgate.net/publication/292983157_How_much_UV-B_does_my_reptile_need_The_UV-Tool_a_guide_to_the_selection_of_UV_lighting_for_reptiles_and_amphibians_in_captivity_Journal_of_Zoo_and_Aquarium_Research_41_42_-_63_httpwwwjzarorgjzararticl

Sam artykuł sporo mówi o ilości UV potrzebnych poszczególnym grupom zwierząt. Czy producenci metalohalogenów  podają gdzieś ile UVI emitują ich lampy, bo wszędzie widzę tylko w jednostkach uW/cm2. Tylko Arcadia pisze o UVI przy lampach t5.

Moim zdaniem potrzebny weterynarz. Patrząc na zdjęcie trudno powiedzieć, przyczyn morze być wiele np. oparzenie, ropień, grzybica. Cała skóra legwana mi się nie podoba, ma dużo takich brązowych plamek i obtarć na łuskach. Czy legwan mógł się poparzyć? 

Witaminy i wapń najlepiej przemycać zawinięte w liście, tak by legwan połknął je i nie wyczuł ich smaku, ale jest to możliwe dopiero gdy zacznie przyjmować pokarm z ręki. U młodziutkiego spróbowałbym wymieszać z jakimś smakołykiem. W przypadku niejadka może to być problemem i choć suplementacja jest bardo ważna to najważniejsze jest by w ogóle zaczął jeść liście, gdy się rozje wprowadziłbym suplementy. Tu pisze o suplementacji: https://www.legwanzielony.terrarium.pl/suplementacja 

Dodam jeszcze, że nekton iguana zawiera już w sobie wapń (chyba że ostatnio zmienili skład). Tak jak pisałem wcześniej prawdopodobną przyczyną niejedzenia jest temperatura, stres, ale legwan może też nie lubić niektórych liści. Moja legwanica zazwyczaj gdy wyczuła jeden liść jeżyny, maliny lub liście drzew to już było po jedzeniu. 

W nocy stosowałem kabel grzewczy podpięty pod termostat. W dzień do podniesienia temperatury ogólnej używałem żarówkę "kwokę" i czasami kabel. Osobiście nie miałem do czynienia z żarówkami ceramicznymi, ale w połączeniu z termostatem wydaje mi się to dobrym pomysłem. Pamiętaj tylko, że jeśli będzie stosowana w nocy to umieść ją w takim miejscu by nie tworzyła wyspy ciepła. Co do doboru mocy to niestety nie potrafię pomóc. 

Legwan prawdopodobnie nie je, ponieważ w terrarium jest za zimno. Musisz koniecznie podnieść temperaturę. Na wyspie ciepła powinno być 35*- 38*C, a w pozostałej części terra od 25*C do 28*C. Pamiętaj też by zapewnić mu maksimum spokoju jeżeli masz go od niedawna, to też mogłaby być przyczyna niejedzenia. 

Co do "Nekton Iguana" to były to moje ulubione witaminy gdy miałem legwana (przez 15 lat) ale niestety nie są chętniej zjadane.

Co do estetyki sklejka z pewnością wygrywa. Tak jak piszesz, w OSB krawędzie są bardzo podatne na wilgoć. W terrarium płyty miałem wielokrotnie polakierowane, a wszystkie łączenia, punkty wkręcenia śrub, kątowników itp. miałem zabezpieczone silikonem akwarystycznym, brzegi półek miały wklejone plastikowe narożniki. 

Przewaga płyty cementowo wiórowej to cena i ekologiczność, nie zawiera fenolu w odróżnieniu od sklejki. Na temat jej możliwej kruchości i skłonności do pękania przy skręcaniu nie wiem nic, natomiast nie mogę się zgodzić co do kruchości OSB. Mieliśmy razem z Lizą z tego forum terrarium z Płyty OSB, wytrzymało 14 lat i wytrzymałoby jeszcze dłużej. Grubość płyty wynosiła 18 lub 22mm, nie pamiętam w tej chwili. Terrarium miało wymiary 1,25m x 1,25m x 2m było skręcane wkrętami co 10cm. Przy skręcaniu OSB nie pękało. Po podwieszonej podłodze (wspartej na kątownikach) można było chodzić. Przy demontażu musiałem wszystko rozkręcać i piłować na kawałki, bo nie udało mi się tego połamać.

Chciałbym zrobić z tej płyty terrarium tropikalne. Myślałem o zabezpieczeniu całej wewnętrznej powierzchni zaprawą do basenów (z atestem do zbiorników na wodę pitną). Początkowo zastanawiałem się nad "cr 65" ale nie jestem pewien czy się nadaje, na karcie technicznej pisze, że jest tylko do podłoży nieodkształcalnych. Znalazłem jeszcze "atlas woder duo" piszą, że można nakładać nawet na płyty OSB. Atlas zawiera polimery, ale wciąż posiada atest do kontaktu z wodą pitną. Podejrzewam, że przy dużych jaszczurkach trzeba byłoby to jeszcze przykryć płytkami ponieważ warstwa izolująca mogłaby zostać zdrapana. Myślę, że byłoby to bardziej odporne na wilgoć i ekologiczne niż OSB polakierowane nawet kilka razy.