Posiadam dwa, dwuletnie gekony orzęsione.
Jest to samiec i samica. Są w osobnych terrariach.
Kilka miesięcy temu obydwa odmówiły przyjmowania owadów i są karmione tylko Pangeą.
Tak jak w temacie - jedno i drugie ma puste worki wapniowe.
Za radą hodowcy zacząłem dosypywać do Pangei wapń z D3 i co dwa tygodnie witaminy (tyle ile by zostało na świerszczach, jakby je jadły).
Z samcem problemy z niedoborem wapnia były już wcześniej pomimo systemu karmienia owady z wapniem na zmianę z karmą. Trochę się to unormowało, ale dalej worki puste. Wstawiałem mu nawet miseczkę z wapniem do terrarium, z nadzieją, że sam będzie go pobierać, ale nie zauważyłem, żeby od wiosny ją dotknął.
Żadnych oznak chorobowych nie przejawiają, obydwa są aktywne. Pasożytów brak, są regularnie badane.
Nie mam już pomysłu co z tą dwójką zrobić.