Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


- - - - -

Alternatywa "zrób to sam" dla RT-2 ... tak wiem, było już wiele razy


Jako, że coraz częściej zastanawiam się nad budową swojego pierwszego, własnego terrarium od zera, a czytając forum od kilku lat widzę, że dość szybko zacząłbym denerwować się na RT-2 (zapewne nie tylko ja), a nie doczekałem się, żeby ktoś zbudował i udostępnił projekt swojego własnego sterownik (zapewne nie tylko ja :) ), w wolnym czasie projektuję swój. Zanim zaraz ktoś zacznie pisać "znowu ktoś będzie coś obiecywał i będziemy czekać rok i nic z tego nie będzie" albo "miało być tak pięknie i tanio, a wyszło jak zawsze", od razu piszę, że robię to tylko na swoje potrzeby. Samo urządzenie byłoby dużo droższe w wykonaniu niż kupno RT-2, a będzie posiadało podobną funkcjonalność. Jednak robię to w ramach hobby, więc nie patrzę za bardzo na koszty, ale na efekt. Plus, oszczędzę sobie nerwów na RT-2.
Ponieważ doszedłem do momentu, że coś zaczęło mi już działać, postanowiłem podzielić się moim projektem tutaj. Na chwilę obecną zrobiłem pierwszą wersję, wychwyciłem kilka błędów projektowych podczas pisania kodu i czekam na nowe, poprawione płytki z dalekiego, bardzo dalekiego wschodu, a w tzw. międzyczasie dopisuję funkcjonalność. Aby tak nie rozgrzebywać projektu w nieskończoność i tworzyć X modeli, to postanowiłem, że płytkę zrobię raz i jak będzie wszystko działać fizycznie, to nie będę już jej zmieniał, tylko będę dopisywać dodatkową, potrzebną mi funkcjonalność, zamiast tworzyć 10 iteracji sprzętu.

Czym ten projekt NIE jest? Otóż NIE jest to nowy, super sterownik, którym mogę sterować przez smartphone'a. NIE jest to sterownik, dzięki któremu będę mógł oglądać jaszczury przez kamerkę. Sterownik NIE będzie posiadał żadnych wodotrysków ... chyba każdy już łapie o co chodzi. Jest to dla mnie prosty zamiennik RT-2 z kilkoma dodatkowymi funkcjami. Interfejs użytkownika to jedno pokrętło (jak w RT-2) tylko, że z przyciskiem i wyświetlaczem. I tyle. Podstawowe zadanie: nie zrobić krzywdy w moim przyszłym terrarium i zastąpić RT-2.

To teraz czym ten sterownik jest? Otóż:
+ sterownik posiada 1 wodoszczelny czujnik temperatury i możliwość podłączenia jednego czujnika wilgotności (jeszcze nie wiem jak czujnik zabezpieczyć przed długotrwałym działaniem wilgoci tak, aby pokazywał poprawną wartość przez przynajmniej rok)
+ sterownik posiada wyświetlacz z aktualnym czasem, temperaturą oraz temperaturą zadaną
+ sterownik posiada 3 wyjścia/kanały na 230V: 2 x włącz/wyłącz (jak RT-2), 1 x płynne sterowanie, o ile się da (żarówka, kabel grzewczy)
+ zegar, który będzie pamiętał czas po odłączeniu od zasilania i włączeniu ponownie po pewnym czasie
+ bezpiecznik w razie zwarcia

I to w zasadzie tyle. Jak widać nic nadzwyczajnego. Na chwilę obecną działa tak jak RT-2 - tylko bez charakterystycznego "klikania", ponieważ nie ma tam przekaźnika, tylko płynna regulacja (poprzez triak). Obecnie wygląda to w ten sposób:

Zobacz załącznik: madzia-v1-0.jpg

Techniczne aspekty projektu oraz wszystkie pliki i informacje potrzebne do własnego wykonania urządzenia będzie można znaleźć tutaj.

Jak przyjdą mi poprawione płytki, zrobię mały update w tej fotorelacji.
Pozdrawiam.


45 Komentarze

Gratuluję, chyba pierwszy względnie skończony projekt. Tak jak pisałeś wielu już czekało, aż ktoś dokończy swój projekt, w tym ja, ale znurzony czekaniem i brakiem czasu na własne wypociny (wyskoczył mi w między czasie mały berbeć), skorzystałem z w1209 (tzn na razie czekam aż przyjdzie). Możesz podać orientacyjny koszt (może być pw) jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam.

Jeżeli chodzi o koszt wszystkich części + jakaś obudowa to szacuję około 90-100 zł. Jak będę kupować komponenty do nowej płytki, to postaram się dokładnie to podliczyć.

Podliczyłem dzisiaj podczas zamawiania komponentów i całość wyszła około 130 zł brutto + koszty przesyłek. Wliczam tutaj części elektroniczne, PCB, obudowę i kable.

Mały update. Przyszła mi nowa płytka, polutowałem komponenty i na chwilę obecną wszystko działa, nowych błędów jeszcze nie znalazłem. Nie licząc pokazywania czasu, który jest podtrzymywany nawet po odłączeniu zasilania, urządzenie działa jako zamiennik RT-2. Teraz muszę znaleźć na to jakąś uniwersalną obudowę.

Załączam kilka zdjęć.

 


Załączone pliki

Wygląda zacnie.
Dzięki. Pod koniec tygodnia powinnienem dostać frezowaną obudowę i zacznę już testować obecną funkcjonalność na całego. Teraz działa sterownik tylko kilka godzin dziennie, żeby czasami kot nie położył się na gnieździe 230V :/

Mały update. Czekam na trochę plastikowych i metalowych elementów montażowych, żeby wszystko ładnie skręcić. Do 2-3 tygodni powinno przyjść. Na chwilę obecną wybrałem już obudowę i udało się całość zmieścić do środka. Może nie jest to obudowa stylowa i pasująca do każdego wystroju, ale będzie ją można jakoś zamaskować.

Załączam kilka zdjęć moich postępów.


Załączone pliki

Przyszły mi już wszystkie mechaniczne części jak śrubki i dystanse, więc do końca zmontowałem sobie jedno urządzenie. Wygląda to teraz jak na zdjęciach poniżej. Kilka rzeczy zmieniłbym w kolejnej wersji, np. dodałbym jakieś gumy, żeby kable nie wisiały tak luźno z panelu tylnego albo wyprowadziłbym złącza na tylny panel zamiast na płytkę PCB. Jednak jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego.

Na chwilę obecną działa mi zegar podtrzymywany bateryjnie w razie braku zasilania, sterowanie wł./wył. światło (świetlówka, żarówka - 230V) na podstawie zadanych godzin (np. włącz UVB pomiędzy 9:00, a 13:00), sterowanie wł./wył. element grzejny (kabel grzewczy, żarówka, grzałka - 230V) na podstawie zadanej temperatury - stabilizacja innej temperatury w dzień, a innej w nocy (można podać inne godziny niż dla sterowania światłem). I jeszcze kilka innych rzeczy, jak np. wyłączanie się urządzenia przy nie wykryciu czujnika temperatury lub błędzie pomiaru temperatury przez jakiś czas, żeby nie zrobić krzywdy niczemu w terrarium.

Ogólnie to daję sobie 9/10 :)

Teraz zabieram się za budowę jakiegoś małego terrarium. Na początek tylko z roślinami, żeby testować działanie urządzenia przez przynajmniej kilka dni/tygodni zanim zaufam sterowaniu na tyle, żeby wpuścić do zbiornika zwierzątka. Tak czy inaczej będę chciał dobrać tak kabel grzewczy/żarówki, żeby nawet przy jakiejś awarii urządzenia, np. uszkodzeniu mechanicznym, które może włączyć kabel/grzałkę na stałe na pełną moc, nie przegrzało mieszkańców terrarium. Takie zabezpieczenie na najgorszy możliwy przypadek.

Chciałbym w najbliższym czasie dopisać jeszcze przynajmniej funkcjonalność ściemniania/rozjaśniania światła i płynnej zmiany grzania, żeby nie straszyć jaszczurek nagłym włączeniem światła. Oczywiście tylko tam gdzie jest to możliwe. Nie da się tego zrobić, np. przy zwykłych świetlówkach. Może jeszcze dopiszę włączanie spryskiwacza przy spadku wilgotności (jeden kanał sterowania 230V jest jeszcze wolny), jednak na dzień dzisiejszy myślę bardziej o terrarium pustynnym, więc automatyczne zraszanie nie będzie mi potrzebne.

Z punktu widzenia sprzętu, projekt uważam za ukończony. Dzięki wszystkim, którzy śledzili temat, choć tym razem nie cieszył się on tak dużą popularnością i zaangażowaniem jak poprzednie projekty sterowników do terrarium robionych samodzielnie.

Pozdrawiam.


Załączone pliki

Potestuj i sprawdz jak dziala ;) moze bys mi zrobił kilka sztuk

Komponentów i płytek zostało mi na jeszcze kilka szt. Mogę Ci zlutować jedną szt. jak znajdę wolny wieczór, tylko muszę zamówić jeszcze obudowę, bo mam tylko jedną.

Problemem jest tylko to, że jak będzie nowy firmware do aktualizacji (nowa funkcjonalność, poprawione błędy) to nie mam jeszcze zrobionego update'u przez USB. Potrzebny jest więc za każdym razem programator. Masz może w domu JLinka albo coś czym można programować ARM Cortex-M?






© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.