Dziś w ramach uzupełnienia zaległych spraw, krótkie fotograficzne sprawozdanie z ostatniej, tegorocznej wyprawy w Tatry. Plany były dość ambitne - Przełęcz pod Chłopkiem, Orla Perć od Koziego Wierchu do Krzyżne i Rysy. Choć pogoda nie zapowiadała się ładnie, ostatecznie tylko Rysy nas ominęły. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Może zaatakujemy je ponownie w przyszłym roku.
Tatry, choć odwiedzane wielokrotnie, zawsze urzekają nas swoją zmienną urodą. Nawet w miejscach w których bywaliśmy wielokrotnie. W takim razie garść fotografii z wypadu, choć tylko w drobnym stopniu pokazują one piękno naszych gór...
Tatry, choć odwiedzane wielokrotnie, zawsze urzekają nas swoją zmienną urodą. Nawet w miejscach w których bywaliśmy wielokrotnie. W takim razie garść fotografii z wypadu, choć tylko w drobnym stopniu pokazują one piękno naszych gór...
Morskie Oko
Pusta Dolinka i Kozi Wierch
Orla Perć, fragment panoramy z rejonu Żlebu Kulczyńskiego
Na Kozim Wierchu
Rejon Siklawy
Wielki Staw Polski
W drodze na Wrota Chałubińskiego
Na Orlej Perci
W drodze nad Morskie Oko
Nadchodzi burza...
W rejonie Buczynowej Turni
Mięgusze
Ku Wrotom Chałubińskiego
I jeszcze dwa filmiki z wyprawy
Zejście z Przełęczy pod Chłopkiem
Końcówka Orlej Perci